Latest post of the previous page:
No rany boskie!Tuwima albo Gombrowicza sobie poczytajcie a takie słowotwórcze potworki tam znajdziecie, że to moje zakichane "looknij" bokiem wam wyjdzie, Miodki jedne!
Jak narazie tylko jeden miał jaja i po przeczytaniu tekstu dał opinię. Ale żeby się strzępic o byle słówko na poście powitalnym to od razu tłumem walą z pikami piór i dzidami ołówków, rzucają cegłami słowników PWN-owskich w człowieka. A bierzcie sie do roboty, weryfikatory jedne! Opinie mi słać o tekście, błedy wytykać. No przynajmniej jakiegoś Babola wyszukajcie i obgadajcie mnie z tego powodu! Ale, na miłość boską do rzeczy!
Ja czekam! Setka z was czytała a jeden odpowiedział. Wstydźcie się!
I jak ja mam się tu czegokolwiek nauczyć? Co: plucia na siebie z byle powodu chyba nie?
To "Weryfikatorium" czy "Plujatorium"?
Tekst mi gnoić, maglować, krytykować, błędy najdrobniejsze wytykać, opiniami szczuć, gromić za literówki chociaż. Ja czekam!
Juuuż!