ars amandi
Amori finem tempus, non animus fecit
konstelacja gwiazd, leżymy na łące
pod paprociami, jak młode zające.
(a ciało moje tak bardzo gorące)
i dwa niedźwiedzie, czy tam dwie, nad nami
czekają na…, no wiesz, jesteśmy sami
(no dalej mała, skończ z tymi fochami)
ręce złączone
usta zbliżone
(o rety! płonę!)
wiatr szepce wśród liści
(niech wreszcie się ziści!)
--- -.-. .... -..-. .- -.-.
oddech masz spokojny już
(wiem że szybko, no cóż…)
rankiem jedynie rosa mnie wita
choć noc zdała się być znakomita
(ech… nie ważna długość, a technika!)
2
super. Bardzo dobrze ujęty niby-erotyk.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg