Ciemność

1
Podejrzewam, że będzie sama krytyka, natomiast zależy mi na każdej opinii.



Paniczny strach, przerażające uczucie, co chwila ogarnia całe ciało i duszę, nie ma od tego ucieczki, lęk staje się niewyobrażalny, jakby serce zostało przekłute sztyletem nienawiści największego wroga.
W drżącym głosie jest tylko świadomość nieprzespanej nocy, kolejnej strasznej nocy, która staje się udręką, godziny się dłużą, pragnąc by dzień nigdy się nie zakończył, żeby ciągle panowała jasność, światło przenikające przez szczeliny, wtedy napajając się radością, oczekujemy nadchodzącej nocy, kolejnej…

„Bóg rzekł - Niechaj się stanie światłość.
I stała się światłość. Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności ”

Księga rodzaju

2
Gdy pokręciłem kółkiem w myszce to zgłupiałem.
Strasznie tego mało, w sumie nie ma nawet co oceniać (chodzi mi o bohaterów, akcję, pomysł... cokolwiek). Lepiej było wrzucić tego więcej, zwłaszcza jeśli to tylko jakiś fragment jest. To co tu przedstawiłaś nic mi nie mówi, nic z tego nie rozumiem, nie wiem o czym to jest. Strach przed ciemnością? Aj, nie wiem.

A tu coś na odwrót. Dwa zdania na tak "duży kawałek". Prawdziwe potwory.
Spokojnie można to poszatkować i to na naprawdę sporo milszych dla odczytu zdań.
Z tego powodu czytało się ciężko. Ale szybko (roftl, w sensie, że za krótkie).

4
Tyle to ja już zrozumiałem -.- .
Nie lepiej było wrzucić cały wstęp? Nie spaliłoby Ci to całości, a pozwoliło by na wniknięcie w tekst (bo tak to...). Za mało tego, zwyczajnie za mało.

5
Oj... króciutkie:( i na dodatek zmieściły się tu błędy interpunkcyjne, a nawet logiczne (najpierw piszesz, że noc jest udręką, a potem, że ktoś z radością na nią czeka). Jeśli to tak ma być, to ja zwyczajnie tekstu nie rozumiem, a nie rozumiem, bo to wstęp wstępów, bo nie mam pojęcia, jaki to będzie gatunek oraz o czym właściwie będzie historia.
Cytat z Biblii niby ma podkręcać tajemniczość, ale tylko pozornie. W ogóle nie widzę (na razie) odniesienia do całej reszty.
To tak, jakbyś mi powiedziała, że w garnku jest dobry gulasz, ale nie pozwoliła mi go zobaczyć ani powąchać. Już nie mówiąc o posmakowaniu... Ja na przykład będę bić widelcem w talerz i domagać się więcej;)

6
Oczekiwanie na kolejną noc, w strachu przed ciemnością. Aby zrozumieć wstęp, konieczne jest przeczytanie całości, ale przecież to mnóstwo stron, komu by się chciało to czytać na forum...:-)

7
Aby zrozumieć wstęp, konieczne jest przeczytanie całości, ale przecież to mnóstwo stron, komu by się chciało to czytać na forum...:-)
Ale to nie znaczy od razu, że masz wrzucać tylko 2 (słownie: DWA) zdania. Przecież tego nie da się ocenić. Już nie mówiąc o zrozumieniu, co sama zresztą stwierdziłaś. Wrzuć ze trzy strony chociaż, bo dywagowanie na temat dwóch zdań niewiele da.

8
Po tym wstępie nie da się nic powiedzieć. Kompletnie.
Ciemność widzę. Nic więcej.
Po to upadamy żeby powstać.

Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Opowiadania i fragmenty powieści”

cron