Chodzi mi o taki zabieg.
Zrozumiałaś?... Na miłość Boską! Weźże się dziewczyno w garść!
4
Zamiast wielokropka zrób wstawkę narracyjną, która zasugeruje, że pytający czeka na jakąś odpowiedź, reakcję czy cokolwiek, a dopiero potem krzycz wykrzyknikami:Polerod pisze:Zrozumiałaś?... Na miłość Boską! Weźże się dziewczyno w garść!
- Zrozumiałaś? - Spojrzał/a twardo/wymownie/ostro/przenikliwie/tu wstaw coś mniej sztampowego, ale [imię bohaterki] ciągle siedziała w kącie, zalana łzami. - Na miłość Boską! Weźże się, dziewczyno, w garść!
Bez kontekstu nie jest łatwo czegoś tutaj doradzić i zgadzam się z Luką, tak wyrwane z większej całości, kiepskie to zdanie. Kojarzy się z wypowiedzią Maryli z Ani z Zielonego Wzgórza.
Cierpliwości, nawet trawa z czasem zamienia się w mleko.
Re: Czy taki zapis jest poprawny?
5Nie. Powinno być tak:Polerod pisze:Chodzi mi o taki zabieg.
Zrozumiałaś?... Na miłość Boską! Weźże się dziewczyno w garść!
Z wielokropkiem, a nie trzema kropkami.Zrozumiałaś?… Na miłość Boską! Weźże się, dziewczyno, w garść!
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.
7
Słuszna uwaga, służę wyjaśnieniem. Raczej małą literą w tym przypadku. Podobnie "na litość boską" - obowiązuje tu klasyczna zasada przymiotnika od małej litery. I taka jest norma wzorcowa. Ale... No, ale "Bóg" i wszystkie odnoszące się do Niego zaimki piszemy zawsze dużą literą, stąd też pojawiają się przymiotniki dużą literą i raczej nie traktuje się już tego jak błędu.
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.
9
Można, ale
?…
znaczy co innego niż
…?
A to, jak dać wielokropek, zależy od tego, jak masz ustawiony edytor tekstu.
?…
znaczy co innego niż
…?
A to, jak dać wielokropek, zależy od tego, jak masz ustawiony edytor tekstu.
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.
13
Tę różnicę. A jest prosta: drugi znak jest mocniejszy. Natomiast inna sprawa, że połączenie "?…" jest dość rzadkie. Stosuje się raczej "…?", bo przecież pytanie zakończone wymownym zawieszeniem głosu jest przede wszystkim pytaniem.Polerod pisze:A mógłbyś wytłumaczyć tą różnice?Sir Wolf pisze:Można, ale
?…
znaczy co innego niż
…?
A to, jak dać wielokropek, zależy od tego, jak masz ustawiony edytor tekstu.
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.
14
Zatem sugerujesz, że wielokropek zwykle powinien stać z przodu?Sir Wolf pisze:Stosuje się raczej "…?", bo przecież pytanie zakończone wymownym zawieszeniem głosu jest przede wszystkim pytaniem.
Pierwsze słyszę. Szlag. Pięćdziesiąt stron do poprawki...

"Siri was almost sixteen. I was nineteen. But Siri knew the slow pace of books and the cadences of theater under the stars. I knew only the stars." Dan Simmons
15
Owszem, ale mam podaną tylko tą wypowiedź, więc tylko tyle mogę ocenić i uważam, że jest dość sztampowa. Żebym się nie skrzywiła podczas czytania, można gdzieś pomiędzy wsadzić narrację, jak pokazała Malika, albo dana scenka musi być niesamowicie przekonująca. Zatem, póki nie poznam reszty, nie będę już oceniaćPreissenberg pisze:Żeby było bardziej życiowo nie można pisać wypowiedzi bohaterów wyrafinowanym językiem.Luka w pamięci pisze:Btw, kiepskie dosyć zdanie.
