A wolno rozpocząć nową bitwę, gdy trwa jeszcze poprzedni pojedynek? Jeśli tak, to ja rzucam wyzwanie 

 Komukolwiek...
żeby nie było, że narzucę tytuł pod gotowy pomysł, który może mam (choć nie mam), więc dam - za przykładem ostatniej bitwy - tylko pierwszy człon. Chciałem banalnie, coś z miłością, ale niech będzie: nienawiść. Rywal niech dobierze dalszą część tytułu, przy czym dopuszczam deklinowanie "nienawiści" 
 
Inna sprawa? Długość pracy bez znaczenia? Czy należy określić jakiś limit?
Termin pozostawiam do wyboru rywalowi 

 Nie nalegam na specjalnie długi.
Czekam pełen waleczności na godnego rywala 
 
Pozdrawiam!