Słuchajcie mam taki problem, dostałam propozycję wydania mojej drugiej powieści dość dobre warunki tyle że wydawnictwo chce ją puścić w obieg w formie e-booka.
Szczerze mówiąc temat zupełnie mi obcy, wydawca wydaje się byc solidny.
Mam mętlik w głowie, sama nie wiem czy czasem nie będzie to wtopienie drugiej książki. Sytuacja wyglada tak - inne wydawnictwo jest zainteresowane książką, jednak czas wydania w formie tradycyjnej dość odległy, jeszcze inne Zysk wstepnie zakwalifikowało książkę, w chwili obecnej jest u recenzenta.
Nie mam pojęcia co robić, poradźcie.

Czołem,
tylko e-booka?
Wydanie samego e-booka nie załatwia niczego. Na razie jest to tylko dodatek do wydań tradycyjnych. Jeżeli chodzi o poziom sprzedaży - promil. Moim zdaniem możesz sobie darować.
Czy mię pamięć myli, że wspominałaś, że nowa książka to thriller? Jeśli tak, spektrum wydawców zainteresowanych taką tematyka jest znacznie szersze niz w przypadku Twojego debiutu. Do ilu wydawnictw rozesłałaś propozycję? I do jakich, jeśli wolno spytać? Może coś podpowiem.
Pozdrawiam

Ja odradzam e-booka. Tak, to sama możesz sobie wydać, bez łaski wydawcy nawet. No i zerknij na temat, gdzie ostatnio była poruszana sprawa e-booków i ich piracenia... Pomijając fakt, że kopiowanie jest be, to prawie nikt ebooków nie czyta.

Wysłałam do czterech Albatros, Zysk, FOX i do ( zapomniałam) do Repliki, chyba. I tak FOX odrzucił, Albatros proponuje ebooka, Zysk jak pisałam dał do recenzenta, z Repliki nie mam odpowiedzi. A i w wydawnictwie "Janka" czy jakoś tak proponują wydanie w 2012

Też odradzam e-booki. Ale to chyba sprawa prywatna - jak kto do ich czytania podchodzi. Ja na przykład ich nie czytam, bo męczą oczy (książki tylko w druku ). Poza tym e-booki, jak wspomniał Raptor, można bez większych problemów puścić w obieg do darmowego pobrania, co jest decydującym argumentem w kwestii "dlaczego nigdy nie zgodzę się, by wydać coś takiego".

Podobnie, jak MarcinC, sugerowałbym uderzanie do jeszcze innych wydawnictw, niż do tych, do których wysłałaś. W końcu któreś przyjmie bez żadnych tego typu problemów - w końcu to nie jest już debiutancka powieść, wydaje mi się, że wydawcy chętniej sięgają po kogoś "sprawdzonego"...

Co do wydawnictwa "Janek", moja osobista rada brzmi, by odpuścić - dla mnie to byłoby za długo, jestem niecierpliwy. Tu znowu pojawia się kwestia wysłania do innych wydawnictw. A nie wierzę, że żadne z nich nie wyda twojej powieści wcześniej.

O to mi chodziło. Nie znam się na e-bookach, gdyż nie czytuję i nie kupuję sama tego typu "książek" - słabe oczy
Właśnie z tego względu poprosiłam o radę, jako zupełnie zielona w temacie.
Problem w tym, że sama fabuła mojej książki jest mieszanką kilku gatunków, hmm nawet nie wiem jak ją określić. Sensacja z elementami paranormalnymi, dodatkowo wątek obozowy ale traktujący o eksterminacji Romów... Dość skomplikowane.

Znak, WAB, Rebis, Sol, Świat Książki.
Tu bym uderzył. Tekst + treatment + krótkie memo o sobie + recenzje debiutu.
Pozdrawiam

Dzięki Marcinie

Skomplikowane, co nie znaczy, że niemożliwe do klasyfikacji Przed feriami nauczyciel języka angielskiego opowiadał klasie o książce "Clockwork Orange". Z tego co zrozumiałem, ta książka jest niebywale obszerna i skomplikowana, głównie przez, stworzone na potrzeby książki, naukowe terminy pisane w języku rosyjskim. Ale książka to podobno absolutny bestseller. Po co to piszę? Ano po to, by pokazać, że nawet nie wiadomo jak skomplikowana historia może okazać się strzałem w dziesiątkę

Z krótkiego opisu, jaki napisałaś, podpiąłbym twoją powieść pod thriller bądź sensację. Elementy paranormalne chyba schodzą na dalszy plan, hę? Bo oczywiście gatunki mieszać można, ale wydaje mi się, że główna klasyfikacja gatunkowa opiera się na "czego w tej powieści jest najwięcej". Jeżeli elementów paranormalnych byłoby od groma, nazwałbym to Science Fiction; jeżeli ufoki będą tłem dla eksterminacji Romów przez rasistowską organizację, to będzie sensacja. Chociaż "wątek obozowy" kojarzy mi się z II WŚ, to może coś historycznego Nie wiem sam, ale stawiam na sensację

Raczej chodzi o to, że bohaterka książki jest nękana przez tajemnicze przesłanie. Po pewnym czasie okazuje się, że autorka przesłania to Cyganka na której w Auschwitz robiono eksperymenty medyczne.
W pewien dziwny sposób są one ze sobą powiązane ale dziewczyna dowiaduje się o tym dopiero na samym końcu. Książka bez happy endu. Po drodze kilka zagadkowych zabójstw i takie tam.
Na potrzeby fabuły historia więźniarki jest dość rozbudowana, w wątku wystepuje kilka autentycznych postaci. Lekarze oraz pewien psychiatra - Żyd ostoja wielu więźniów.

Wydanie samego e-booka odradzam - nie ze względu na piractwo, tylko na zasięg - w Polsce jest kilka tysięcy czytników i dotrzesz jak znam życie do 10 czy 20 osób i na tym się skończy.

A co do wydawnictw, poszukaj na www.wikiwydawcy.pl

iska36 pisze:z Repliki nie mam odpowiedzi.

Mogę zapytać naczelnego.

Z tego co zrozumiałem, ta książka jest niebywale obszerna i skomplikowana

Nieszczególnie. Jeśliby wyjąć z niej te wszystkie łamańce językowe, to nie za wiele zostanie z jej wybitności.

Rebis nie, bo nie wydaje polskich autorów. Znak - warto spróbować. To jest tak wysoko zawieszona poprzeczka, że wyżej się już nie da, no ale nie ma się nic do stracenia. Ni tutaj, to ówdzie. A z tą Repliką to jest bardzo dobry pomysł, również ze względu na tematykę obozową. Holocaust i przyległości to ich specjalność.

Sir Wolf jeśli możesz, zapytaj proszę.
Do Znaku nie wysyłałam mając świadomość, że daleko mi do pisarzy publikowanych przez nich. Niestety to jeszcze nie ten etap, choć może kiedyś

iska36 pisze:Książka bez happy endu

A może chciałem przeczytać? Co to za zdradzanie zakończeń?

Nie zdradziłam, jak przeczytasz będziesz widział, że nie napisałam w zasadzie nic o książce