Edycja postów

1
Dobra, powiem krótko: postuluję zmianę ustawień forum, aby można było edytować posty w ciągu pięciu minut od ich dodania. To za mało czasu, by zmienić wydźwięk dyskusji i by manipulować jej przebiegiem, ale aż nadto dużo, by można było swobodnie poprawić drobne błędy, na przykład źle wstawiony cytat.
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.

3
Ale jest opcja podglądania wiadomości. Gdyby zamiast 'wyślij' najpierw wcisnąć 'podgląd', błędy o których piszecie, zostałyby wyeliminowane. Mnie jest obojętne, bo i tak zawsze robię podgląd po napisaniu wiadomości.
Cierpliwości, nawet trawa z czasem zamienia się w mleko.

4
malika pisze:Ale jest opcja podglądania wiadomości. Gdyby zamiast 'wyślij' najpierw wcisnąć 'podgląd', błędy o których piszecie, zostałyby wyeliminowane. Mnie jest obojętne, bo i tak zawsze robię podgląd po napisaniu wiadomości.
To nie jest wytłumaczenie. Ja podglądam po kilka razy, a i tak robię błędy.

A czy ktoś po ludzku może wyjaśnić dlaczego jest zakaz edytowania? Żeby nie zmieniać/poprawiać już opublikowanych tekstów? To wystarczy zablokować edycję dla jednego podforum (chyba da się?). Na większości cywilizowanych forów jest opcja nieograniczonej edycji i nigdy nie widziałem, aby to "zmieniło wydźwięk dyskusji".

5
Grabarz pisze:To nie jest wytłumaczenie. Ja podglądam po kilka razy, a i tak robię błędy.
To skoro podglądasz po kilka razy, przez kolejne pięć minut pewnie też błędu nie zobaczysz.
„Daleko, tam w słońcu, są moje największe pragnienia. Być może nie sięgnę ich, ale mogę patrzeć w górę by dostrzec ich piękno, wierzyć w nie i próbować podążyć tam, gdzie mogą prowadzić” - Louisa May Alcott

   Ujrzał krępego mężczyznę o pulchnej twarzy i dużym kręconym wąsie. W ręku trzymał zmiętą kartkę.
   — Pan to wywiesił? – zapytał zachrypniętym głosem, machając ręką.
Julian sięgnął po zwitek i uniósł wzrok na poczerwieniałego przybysza.
   — Tak. To moje ogłoszenie.
Nieuprzejmy gość pokraśniał jeszcze bardziej. Wypointował palcem na dozorcę.
   — Facet, zapamiętaj sobie jedno. Nikt na dzielnicy nie miał, nie ma i nie będzie mieć białego psa.

6
Zobaczy. Tak działa ludzki mózg. Podobnie jest z literówkami. Czytasz tekst sześć razy, czyta redaktor i korektor. Dostajesz tekst wydrukowany - BĘC! Literówka, która była tam od samego początku.
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.

7
Grabarz pisze:To nie jest wytłumaczenie. Ja podglądam po kilka razy, a i tak robię błędy.
Jeśli ktoś prosi o pięciominutową możliwość edycji, to jest to bardzo dobrym wytłumaczeniem.
Cierpliwości, nawet trawa z czasem zamienia się w mleko.

9
by zmienić
wydźwięk dyskusji i by
manipulować jej przebiegiem
Serio to ograniczenie zostało wprowadzone aby nie "manipulować wydźwiękiem dyskusji"? To jest dla mnie Top 10 największych idiotyzów internetu e ver.
Obrazek

10
Na szczęście, nie taki jest zamysł ograniczenia.
„Daleko, tam w słońcu, są moje największe pragnienia. Być może nie sięgnę ich, ale mogę patrzeć w górę by dostrzec ich piękno, wierzyć w nie i próbować podążyć tam, gdzie mogą prowadzić” - Louisa May Alcott

   Ujrzał krępego mężczyznę o pulchnej twarzy i dużym kręconym wąsie. W ręku trzymał zmiętą kartkę.
   — Pan to wywiesił? – zapytał zachrypniętym głosem, machając ręką.
Julian sięgnął po zwitek i uniósł wzrok na poczerwieniałego przybysza.
   — Tak. To moje ogłoszenie.
Nieuprzejmy gość pokraśniał jeszcze bardziej. Wypointował palcem na dozorcę.
   — Facet, zapamiętaj sobie jedno. Nikt na dzielnicy nie miał, nie ma i nie będzie mieć białego psa.

12
Dobrze już dobrze, nie trzeba głosowania. Jeśli uważacie, że pięć minut edycji poprawi jakość waszych wypowiedzi to właśnie zmieniłam ustawienia tak, by było to możliwe - sprawdźcie przy okazji czy działa :)
"Rada dla pisarzy: w pewnej chwili trzeba przestać pisać. Nawet przed zaczęciem".

"Dwie siły potężnieją w świecie intelektu: precyzja i bełkot. Zadanie: nie należy dopuścić do narodzin hybrydy - precyzyjnego bełkotu".

- Nieśmiertelny S.J. Lec

14
Sprawdzam...

Sprawdziłem, działa :)

Mnie to w sumie ani grzało, ani ziębiło. Staram się ogarniać, co piszę, a nawet jak się trafi jakiś błąd to cóż... Humane errarum est :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprawy organizacyjne”

cron