646

Latest post of the previous page:

Hell, why not!
Kto tam był ostatni w kolejce bez pary?
Zith podnosi łeb, staje prosto, ustawia obok dzidę i, poprawiając nadupnik rozgląda się po pustynnym terenie :P

647
Dobra, ja się zgłaszam. Spróbuję się zrehabilitować po ostatnim razie. Poza tym potrzebuję mobilizacji, a termin oddania tekstu i ranga "Dezertera" mobilizują strasznie :D.
These dreams in which I'm dying are the best I ever have.

I'd like to learn how to play irish melody on flute.

"Dreaming dreams no mortal ever dare to dream"
E.A. Poe "The Crow"

648
Khem, khem!

Ogłaszam co następuje. Rzuciłam rękawicę niejakiej Zith, kojarzycie? No właśnie, ta brunetka z kolczykiem w brodzie. Przyjęła wyzwanie. Oto szczegóły pojedynku:

Użytkowniczki Zith i malika nie chcąc robić problemu forumowiczom, same wybrały temat z listy propozycji:
Nie bój się deszczu w mandarynkowym gaju
Czas: trzy tygodnie.

Grzecznie prosimy o założenie wątku bitewnego
eM i Z.

Założę po powrocie z pracy. Po 22. - Weber

Edit:

Dziękować, mości Weberze.
I jeszcze prośba do userów. Przy ocenianiu tekstów bitewnych, byłybyśmy wdzięczne za krótkie komentarze do poszczególnych punktów oraz podsumowanie. Jako że bitwa to też nauka, chciałybyśmy z niej wynieść jak najwięcej.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty 1970, 01:00 przez malika, łącznie zmieniany 1 raz.
Cierpliwości, nawet trawa z czasem zamienia się w mleko.

649
Hmmm... Wyzywam na pojedynek na ubitej ziemi naszej wyobraźni, każdego, kto chce dowieść swych umiejętności. Trafny żart będzie nam mieczem, riposta tarczą, błyskotliwa myśl - ukrytym za pasem sztyletem. Staję twarzą do słońca w oczekiwaniu na przeciwnika - czyja zbroja mnie oślepi?
Chętnych do bitwy i weryfikatorów informuje, że będzie mi potrzebny miesiąc na realizacje tematu od chwili jego wybrania. Tematu nie wybrałem choć mam parę typów, które podam niżej, jednak jestem skłonny przystać PRAWIE na każdy. Trochę się zgrywam, ale chodzi w istocie o sprawdzenie siebie i o niezłą zabawę - mistrz ze mnie żaden (ostrzegałem, żeby nie było;)

[ Dodano: Sob 06 Lis, 2010 ]
Drzwi do lasu

Czym chata bogata, tym goście wymiotują

Dym nad stepami

Zmiażdżyć ich

Polowanie na Jeża

Chodź ze mną przez las

Nie zawiodę cię

Skończmy na ośmiu

Na podwórku stał sracz

Jutro w południe

Cierpienie młodego przygłupa

To moje propozycje. Mam jeszcze inne, ale nie ma sensu ich tu przedstawiać. Kto chce może proponować inne - jestem otwarty na pomysły. Zaskoczcie mnie;)
''Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, aż znajduje się taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to robi.''

<Einstein>

651
Chętnie się spróbuję, AL. potrzebny mi będzie miesiąc, ewentualnie 3 tygodnie. Wybierz temat.
''Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, aż znajduje się taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to robi.''

<Einstein>

Wróć do „Bitwy literackie”