Latest post of the previous page:

Chciałem założyć konto z durnym hasłem i zobaczyć jak szybko je spambot dopadnie, ale widzę, że pojawiły się nowe moduły i trudniej jest już mieć idiotyczne hasełka :-)

Kolejna proba - informuje wszem i wobec ze po otworzeniu mojego konta nie znajdzie sie zadnych sensacyjnych rzeczy.

Jakąś godzinę temu chciałam się tu zalogować po raz pierwszy dzisiaj i wyskoczyło mi, że konto zostało zablokowane z powodu wielokrotnej próby logowania (choć, jak mówię, dopiero teraz zalogowałam się po raz pierwszy) - czy można to uznać za sprawkę jakiegoś bota?

katamorion pisze:Kolejna proba - informuje wszem i wobec ze po otworzeniu mojego konta nie znajdzie sie zadnych sensacyjnych rzeczy.

Weź zmień hasło na takie, które ma co najmniej 9 znaków, w tym duże i małe litery i cyfry.
Na samą częstotliwość ataków raczej zbytnio nie wpłynie (choć ja mam długie hasło i tylko jeden atak był do te pory), ale: lepiej dmuchać na zimne, i po co się martwić. Gdzieś tu był link do tabelki obrazującej ile czasu botowi zajęłoby złamanie hasła, ktore ma 13 znaków. 44 tysiace lat

PS. Serena - tak. To bot.

shelion pisze:ile czasu botowi zajęłoby złamanie hasła, ktore ma 13 znaków. 44 tysiace lat

To akurat bzdura, ale im bardziej skomplikowane (a nie długie!) jest hasło, tym lepiej.

przestałem już zwracać uwagę ile razy jakiś dupek próbuje się włamać na moje konto. Gdyby kiedyś mu się udało, to z góry uprzedzam, że nie biorę odpowiedzialności za komentarze jakie wystawi w moim imieniu.
Poza tym, może mnie pocałować tam gdzie słońce rzadko zagląda.
ps. w moim wieku nie jestem naturystą.

Wilczek pisze:To akurat bzdura, ale im bardziej skomplikowane (a nie długie!) jest hasło, tym lepiej.

Gdyby chciał sprawdzać każdą możliwość, ciągu znaków, to jest ich tyle, że prawdopodobieństwo trafienia za pierwszym razem jest praktycznie zerowe. Sprawdzając zaś każdy wariant po kolei wychodzi nam 44530 lat http://i.wp.pl/a/f/jpeg/26222/tabelka-l ... a_490.jpeg

Gdzieś czytałem o mechanizmach łamania haseł przez większość botów. Najpierw wyrazy ze słowników i najcześciej używane (czyli takie np zaq!@WSC jak w wiekszosc szkol sie uzywa , albo jakies qwerty123) a potem po kolei przypadkowe ciagi znaków. No i tak jak mowisz, jeśli jest im bardziej skomplikowane i DŁUGIE, tak to MA znaczenie, tym lepiej. 9-10 znaków wystarczy
(naturalnie z wielkimi i malymi literami, cyframi no i i jakieś znaki specjalne).

najlepsza byłaby wariacja na temat jakiegoś słowa, żeby nie zapomnieć np.

bA51ulK@@@@

j35temF@jniuSkaAaA

n1eZG@dniEshhhLolLolLol

gD5$hIZ89c -> dla przykładu. Można sobie zapisać na kartce, żeby nie zapomnieć. Stawiam 10 zł ze po kilku dniach macie to wyryte w głowie. Wydaje się trudne, ale ja mam równie pogięte hasło, a wystarczyło kilka dni i proszę, zapamiętane jak każde normalne hasło.

shelion pisze:Sprawdzając zaś każdy wariant po kolei wychodzi nam 44530 lat http://i.wp.pl/a/f/jpeg/2...-hasla_490.jpeg

Ta tabelka to też bzdura. Znasz jej pochodzenie? Ktoś wrzucił na jakieś forum i tak krąży.

to wiesz co shelion? już byś stracił 10zł. Ja potrafiłam zapomnieć hasła do mojego pierwszego gg - brzmiało "basia0" Nie martwcie się, teraz mam bardziej skomplikowane

często palce lepiej pamiętają niż głowa. Po prostu wiedzą, co mają klikać

... a co z hasłami, których nie możemy zapisać, żeby wścibskie rodzeństwo nie odnalazło? na dodatek, do wszystkich kont przydałoby się mieć różne hasła.

Luka w pamięci pisze:często palce lepiej pamiętają niż głowa. Po prostu wiedzą, co mają klikać

No, też o to mi chodzi. To się tak spamięta, że potem palce same piszą.

Luka w pamięci pisze:a co z hasłami, których nie możemy zapisać, żeby wścibskie rodzeństwo nie odnalazło? na dodatek, do wszystkich kont przydałoby się mieć różne hasła.

Nawet powinno się mieć różne hasła do różnych kont. Większość ludzi ma właśnie prawie wszędzie te same hasła, nawet do banku. Większość, ale, na szczęście dla samych zainteresowanych i na nieszczęście dla cyberprzestępców, nie wszyscy
Moje hasło od konta bankowego było tak pogięte, że musiałem je zapisać na kartce. Wcześniej jednak zaszyfrowałem je dwa razy (czyli zaszyfrowany hasło zaszyfrowałem jeszcze raz). Tego jednego hasła nie dodałem do komputera, jest tylko na kartce, i jest tak sprytnie ukryte, że nawet trzymając je w ręce nikt się nie zorientuje. Bo i jak
No i warto sobie z sieci ściągnąć program, który zmienia foldery w Panel sterowania. Robimy sobie np spis haseł w excelu, zabezpieczamy dokument hasłem, a następnie dodajemy folder, w którym jest plik, do tego programu, co ściągnęliśmy w sieci. Program zmienia folder na Panel sterowania (klikając w folder normalnie uruchamia się okno panelu sterowania) i już. Nikt nawet nie skapnie się, że tak naprawdę to podpucha. I już, nie ma się co bać. Boty omijają Panele sterowania, problem z głowy.
Tak na szybko przychodzi mi do głowy z tych programów Folder Access.
Może wszystko brzmi skomplikowanie, ale to wcale takie nie jest. Wystarczy spróbować.

shelion pisze:Może wszystko brzmi skomplikowanie, ale to wcale takie nie jest.

No bez jajców z tymi programami. Jak ktoś ma miliard haseł, to może, ale kilka-kilkanaście? Trochę pomysłowości, wszystko idzie zapamiętać...

Ja mam 47, właśnie sprawdziłem
Fakt, że np na forum actionum, czy i do national geographic mam to samo, ale generalnie się nie powtarzam z hasłami.
Wiele podstawowych pamiętam, ale co do stron, które rzadziej odwiedzam, to takie coś jest przydatne.

Ehm, kolejna próba. Ja wychodze z założenia, że każde hasło przeciętnego użytkownika internetu jest do złamania w bardzo krótkim czasie.

Nie. To prawda, że przy obecnej mocy obliczeniowej da się wiele, ale im lepiej zabezpieczysz konto, tym lepiej dla ciebie. Czy ty myślisz, że takim gościom chce się za wszelką cenę łamać długie hasło (a właściwiej rzecz biorąc zmuszać do tego procesor), podczas gdy w zamian mogą złamać zabezpieczenia do, powiedzmy, 50 źle zabezpieczonych kont ludzi wychodzących z takiego założenia jak ty - czyli po co zabezpieczać, skoro i tak złamią...
Wklep tam porządne hasło a nie