Pogrzeby

1
na skutek źle zmontowanego kadłuba nie dotarłem na urodziny
z identycznej przyczyny mój przyjaciel nie przeżył pierwszego razu
znaleźli nas martwych, gdyśmy grali w oczko

porozrywanych
z wybałuszonymi oczami
i zmiażdzonymi palcami

z kolei ten, który zawinił
opłacił wczoraj koszta pogrzebu

Bóg wydał oświadczenie
nawet nie raczyłem się z nim zapoznać
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”

cron