Epitafium 1983/6.3

1
Tak cudne lata młode
Małą Ziemią zabite…
Tak cudne lata młode
Chmurami zakryte Słońce…

Za szczęście zapłaciłeś
Oddałeś się za pustkę
W zamian nie zostałeś bogiem
Przegrałeś szczęście
Przegrałeś, w walce o przestrzeń
Mówią: nieskalany, prawy
Już cię to nie obchodzi

Za szczęście zapłaciłeś
Słowa pusto brzmią: Byłeś...
Zapadłeś w cień
Jesteś wspomnieniem
Wznieconym tęsknotą łez
Otartym salwą dział i ściskiem ciał
Już cię to nie obchodzi

Za szczęście zapłaciłeś
Kochałeś życie, jak syn Dedala
I znowu ten sam błąd?
Niech me słowa zamkną
Pamięć o Tobie w blokach skalnych
Ludzkiej nie bój się litości
Zaśnij bądź sam

Za szczęście swe przeżyte zapłaciłeś
Już cię to nie obchodzi
Tak cudne lata młode zamknięte kołem fortuny...
Zaśnij bądź sam…
Tacitisque senescimus annis
Najmądrzejsza rzecz, to wiedzieć co jest nieosiągalne, a nie w głupocie swojej, dążyć ku temu za wszelką cenę
- Zero Tolerancji -

2
Ooo... Takie smaczki lubię. Wszedłem tu, bo tytuł mnie przyciągnął i nie zawiodłem się. Ładne nawiązania do mitologii i w ogóle ciekawie. Lekko romantycznie.
Nie mogę wpaść na znaczenie tego 6.3. To jest możliwe do zinterpretowania, czy to "sztuka dla sztuki" i autor wie, że nikt nie zrozumie, co miał na myśli?

3
Marik Vao pisze:Ooo... Takie smaczki lubię. Wszedłem tu, bo tytuł mnie przyciągnął i nie zawiodłem się. Ładne nawiązania do mitologii i w ogóle ciekawie. Lekko romantycznie.
Nie mogę wpaść na znaczenie tego 6.3. To jest możliwe do zinterpretowania, czy to "sztuka dla sztuki" i autor wie, że nikt nie zrozumie, co miał na myśli?
tytuł, to data pogrzebu, na którym byłem... Dzięki za opinię.
Tacitisque senescimus annis
Najmądrzejsza rzecz, to wiedzieć co jest nieosiągalne, a nie w głupocie swojej, dążyć ku temu za wszelką cenę
- Zero Tolerancji -
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”