O językoznawcach - drabble
1Na zjeździe językoznawców w miejscowości, dajmy na to, „M”, gościło wielu znakomitych badaczy języka ojczystego. Odbywały się spotkania, rozmowy panelowe, dyskusje i... prelekcje. Zazwyczaj wielce zajmujące, ale jedna z nich zajmująca nie była ani trochę. Prawdę mówiąc – prelegent przynudzał. W pewnym momencie z jego ust padły słowa, które oddawały ogólny nastrój całej, lekko licząc półtoragodzinnej, wypowiedzi. „W różnych językach są pojedyncze i podwójne zaprzeczenia, które mogą oznaczać zarówno negację, jak i potwierdzenie. Ale w żadnym języku nie ma podwójnego potwierdzenia, oznaczającego negację...” Na to odezwał się głos z sali, słowami „dobra, dobra!” obalając śmiałą tezę prelegenta.
Ostatnio zmieniony czw 08 gru 2011, 19:39 przez MaciejŚlużyński, łącznie zmieniany 2 razy.