16

Latest post of the previous page:

No to cała akcja z bliźniaczkami ukradła bohaterce show. Może odpuścić bliźniaczki? Poza tym ona sama się nie zmieni, bo chcesz, żeby była pozytywną bohaterką. Może zatem należałoby problem pokazać z punktu widzenia takiego lansera (albo lanserki), który w kontakcie z tą dziewczyną coś przeżywa i coś się w nim zmienia? I to wszystko się dzieje w związku jakimś niepozornym przedmiotem (sokół)?
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

17
No właśnie też jakoś coś te bliźniaczki... nie ten teges ;d
Dobry pomysł. W sumie to nawet już coś mi świta.
Bardzo dziękuję, Thana, za nieocenioną pomoc :)

18
:) To spróbuj może napisać według tego planu i potem wrzuć. Zobaczymy, jak wyjdzie. Tylko pamiętaj, że akcja ma zmierzać do punktu kulminacyjnego i wtedy dzieje się coś, co wpływa na dalsze losy bohatera.

Edit: to jest: znacząco wpływa, bo tak trochę, to wszystko wpływa, oczywiście.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak pisać?”