16

Latest post of the previous page:

A mnie się wydaje, że Wy mylicie Polskę z tym, co się dzieje w niej. To, że jest dupa blada, to nie wina Polski, a nas wszystkich i naszej głupoty.

ravva, podobno teraz modne jest bycie nawet nie półdziewicą, a ponownie dziewicą (re-dziewica?) i chirurdzy plastyczni mają z tym pełne rączki roboty :P
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
B.A. = Bad Attitude

17
B.A.Urbański pisze:ravva, podobno teraz modne jest bycie nawet nie półdziewicą, a ponownie dziewicą (re-dziewica?) i chirurdzy plastyczni mają z tym pełne rączki roboty :P
wiem, B.A., rózne idiotyczne mody sa bezrefleksyjnie przyjmowane i, niestety, dla ludzi nie mają znaczenia ich skutki.
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

18
No właśnie, jakie są skutki takiego czegoś? Czy kobieta uważa, że staje się wtedy na powrót dziewicą? Półdziewicą?
Ja rozumiem, że dawniej mogło to mieć sens, żeby zrobić zmyłkę, jakby ktoś chciał sprawdzić czy "tknięta". Ale w dzisiejszych czasach?
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
B.A. = Bad Attitude

19
B.A.Urbański pisze:A mnie się wydaje, że Wy mylicie Polskę z tym, co się dzieje w niej. To, że jest dupa blada, to nie wina Polski, a nas wszystkich i naszej głupoty.
B.A.
Już Cie lubię:)
Tak!
Polska to nie szumowina, tak, jak rosół to nie ta brudna piana na powierzchni garnka:)

Polska to szacunek dla tradycji, to tolerancja, to bardzo niezwykła, choć dla nas zwykła miłość bliźniego, upór roszczeń, śmiałość dążeń...
Polska to nie to, co mamy przez ostatnie 50 lat... To może młodszej gawiedzi zda się ogromnym szmatem (dosłownie i w przenośni:) czasu, jednak w istocie jest lekkim charknięciem historii zaledwie. To nie jest Polska, to jej wersja z grypą, biegunką i strasznie namolnym katarem.
Prawdziwa Polska to honor taki jak w gablocie w Sevre pod Paryżem.
To szarmanckość tak zaskakująca jak śnieżna zadymka w Ankarze.
Polska jest w środku serca człowieczego, a nie w sercu humanoida.
To jest Polska.
Prawdziwa. Moja. Prawdziwa.

Obecnie Polski tyle mamy, ile sami jej wy.... wykażemy? :))
W kwestii narodowości to już mamy właściwe szkolenie za sobą, tyle, że w zaślepionych oczętach niewiele zostało.
Przecież już sam Mickiewicz tłumaczył, że "Litwo, Ojczyzno moja, Ty jesteś jak zdrowie..."
Ale oczywiście nie! Nikt nie słucha Wieszcza, każden wciska co mu się widzi, zaczem i Mickiewicz (w zdumieniu dla onego samego) Wielkim Polakiem Był. :))))
Żenua.
:)

A co do półdziewictwa....
Takie to dziewictwo jak polskość wymuszona...
Żeby być jednym i drugim zda się spełnić proste, choć w istocie nieproste wymogi.

Trzeba być jednym i drugim w sercu. Błona żadna tego nie załatwi. I, biorąc rzecz od zadka, zaślepienie nawet chirurgiczne tego nie wykaże.
Bo i jedno i drugie jeno w serca darze:)
Że tak powiem rymowanie;))

20
Po nawoływaniu o brak nieśmiałości, zdecydowałam się odezwać w sprawie patriotyzmu. Nigdy nie uważałam się za szczególną patriotkę, ale też nigdy nie myślałam o innym kraju, jako tym moim. Polska to cudowny kraj, choć nie oszukujmy się, wyniszczony pod wieloma względami długoletnim komunizmem, a wcześniej wojnami. Ludziom zbyt długo wpajano, że elity są złem, intelektualizm to zbrodnia, a czasy wymagają kombinowania i oszukiwania. Jest tu wielu wspaniałych ludzi i ilekroć wyjeżdżam za granicę, już po kilku dniach brakuje mi rodzimego k****... (to nie złośliwość, naprawdę tak mam). Jesteśmy gościnni, potrafimy pomagać, gdy dzieje się krzywda i wspaniale wychodzą nam bunty,gdy już staniemy pod ścianą. Jakoś tylko politycy niezbyt nam się udają i młodzież dryfuje czasem w złym kierunku, ale to chyba tendencja globalna akurat.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”