Latest post of the previous page:
Ćwiczenie tekstu jest ćwiczenie. IMHO dobre, samodzielne teksty powinniśmy chować głeboko i pokazywać tylko wybranym betom, aż będą gotowe do wydania. A tu właśnie robić ćwiczenia - z dialogów, z opisów.Co widać w Twoim ćwiczeniu:
* Podobnie jak ja, masz problem z pewną sztywnością dialogu.
- - Rzuca się w oczy, że rozmowa jest jednostronna. Kobieta się produkuje, opowiada wszystko ze szczegółami, natomiast facet tylko stawia kolejne pytania. Jakby był dzieckiem (A po co? A dlaczego?), albo jakby z dzieckiem rozmawiał (Byłaś grzeczna w przedszkolu? Co miałaś na obiadek? Zjadłaś wszystko?).
- Tekst długi czy krótki, zamknięty czy fragment, albo wprawka - jeśli jest dobry, to zaciekawi. Jak pisze Romecki - namaluj to. Zachwyć. Tu masz rozmowę, która jest pewnie nudna nawet dla jej uczestników. Wrzuć tu jakąś bombęInaczej czytelnik będzie się czuł jak bohater w piosence niżej (która z kolei jest bardzo ciekawa, bo w opis nudnego spotkania są wpisane emocje wyjącego z nudy bohatera
)
Piosenka niżej nie jest przytykiem, tylko pokazaniem, jak ciekawie można napisać o nudnych rzeczach

[youtube][/youtube]