Latest post of the previous page:
Natalia, wypowiem się, jak przestanie mi być wstyd. Tak gdzieś za dziesięć lat...62
Hej, jaki wstyd? Masz publikację opowiadania na papierze, część osób tutaj (włącznie ze mną) nie może się pochwalić nawet tym. Uszy do góry! 

63
Publikacje opowiadań na papierze to ja miałam już pod koniec podstawówki, co prawda w czasopismach ekologicznych i młodzieżowych, ale ogólnopolskich. I płacili mi "jak dorosłemu". Fakt, że wtedy chyba inne czasy były, więcej tego wszystkiego wychodziło, a i doba dłużej trwała 
Na studiach pisanie odstawiłam, a teraz dopiero powoli wracam do dawnej formy - a właściwie wracałam, bo ostatnio jakoś nie mogę porządnie się zabrać :( Różne komplikacje "pozapisarskie" mnie rozpraszają...

Na studiach pisanie odstawiłam, a teraz dopiero powoli wracam do dawnej formy - a właściwie wracałam, bo ostatnio jakoś nie mogę porządnie się zabrać :( Różne komplikacje "pozapisarskie" mnie rozpraszają...