76

Latest post of the previous page:

Hmm... Ja pisze z 2 normalne wordowskie strony dziennie.

Zazdroszczę tym którzy umieją pisać przy muzyce. Ja musze mieć spokój i cisze. A co do snów to jeszcze nie miałem snu który mógłbym przerobić na książke.Poczekamy, zobaczymy.
Aktualnie próbuje napisać : "Obrońcy Tajemnic".

77
dragon pisze: Hmm... Ja pisze z 2 normalne wordowskie strony dziennie.
To dobre na początek. Z czasem będzie tych stron na dzień coraz więcej, o ile będziesz pisać regularnie.
dragon pisze: azdroszczę tym którzy umieją pisać przy muzyce. Ja musze mieć spokój i cisze.
Dlaczego zazdrościsz? Skoro wiesz, co wychodzi ci na dobre, to ciesz się :twisted: Muzyka wbrew pozorom może równie pomóc co przeszkodzić - wszystko zależy od człeka.
dragon pisze: A co do snów to jeszcze nie miałem snu który mógłbym przerobić na książke.Poczekamy, zobaczymy.
Nie liczyłbym na taki sen. Najlepszą podstawą dla pisarskiej pracy jest namacalna inspiracja, potem pomysł no i korzystanie z odpowiednich źródeł. Wiedza - wiedza jest cholernie potrzebna. Zastanów się, na czym w tej chwili znasz się na tyle, by móc coś o tym opowiedzieć (dla przykładu - choćby sklejanie samolotów) i użyj to. Sam zobaczysz, że cenniejsze od pomysłu może być dobranie odpowiedniej tematyki albo źródeł wiedzy ^^

80
Tja, chwalcie się. Kiedyś tez miałam taki spust. Ale jakość tamtych była straszna, więc już wole te swoje 2 stronki wieczorem, ale w miarę zjadliwe...

Ogólnie ostatnie 3 opowiadania pisałam tak wolno, że aż strach. Patrzę na te moje statystyki i chyba wcześniej w sumie przekłamałam. Teraz pisze wolniej i już nie pamiętam key udało mi się napisać 5 stron w 2 godziny (czcionka 12, częste gwiazdki czyli odstępy miedzy akapitami).



A max to - 6-7 gdzieś w jeden wieczór. Ale kiedy to było, to nie pamiętam.



Ten
Małe, żółte i kopie? Mała, żółta kopareczka.

81
Ja nie patrzę na ilość, czasem piszę 2-3 strony dziennie, czasem 2-3 zdania dziennie, to zależy od weny lub tego czy mi po prostu idzie czy nie, jestem teraz w trakcie pisania krótkiego opowiadania piszę go od tygodnia i mam ok. 7 str czyli jakieś 70% tego co zamierzam napisać.

Lepsze 3 sensowne zdania niż 300 stron chały (co nie oznacza, że twierdzę, że te moje 7 stron jest genialnych, nie łudźmy się)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kreatorium”