Latest post of the previous page:
Ma ktoś pomysł, jak nazwać jakoś ładnie hm... kogoś od kogo ktoś chce coś uzyskać?antonim interesanta dokładniej
nie wiem czy sobie nie uroiłam, że słyszałam takie określenie i nie mogę znaleźć

Latest post of the previous page:
Ma ktoś pomysł, jak nazwać jakoś ładnie hm... kogoś od kogo ktoś chce coś uzyskać?A może "urzędniczka", ewentualnie - "intendent/ka"?
Zakochani nastolatkowie albo zakochane nastolatki.MaW pisze: Mam pewną wątpliwość odnośnie tego zdania:
To była jedna z tych nocy, podczas których zakochani nastolatki włóczą się nikomu nieznanymi ścieżkami, skuszeni wizją spędzenia czasu na liczeniu gwiazd.
A mianowicie całkowicie nie pasuje mi fragment: "zakochani nastolatki". Czy tak jest poprawnie czy należałoby to jakoś zmienić, a jeśli tak, to jak?
Rzeczywiście, nie zrozumiałam czy chodzi o zakochane dziewczyny czy ogólnie o nastolatków.
brzmi niezgrabnie, niezdarnie i zakrawa mi na błąd.
Zgadzam się, a jeśli nie lubicie sami sobie czytać, to zawsze można wrzucić na syntezator mowy i posłuchać.