Marcin Dolecki pisze:Maćku, ile wynosi w Twoim wydawnictwie zaprojektowanie i przygotowanie okładki? Podaj, proszę, orientacyjną cenę, bo domyślam się, że jest to indywidualnie ustalane

Tak naprawdę podstawowa (i czasami najbardziej "kosztowna") sprawa przy projektowaniu okładki to jest koszt "materiałów". Sam skład całości, jakiś pomysł, wyliczenie szerokości grzbietu, dodanie tekstów - to jest czysta praca projektowa, ale raczej na poziomie DTP (choć oczywiście pomysł jakiś musi być na początek).
Może się więc okazać, że całkiem przyzwoite efekty można uzyskać na przykład biorąc dwa dobre zdjęcia z jakiegoś popularnego serwisu, łącząc je, dodając potem kilka elementów - i gotowe. Wtedy koszt zdjęć jest w zasadzie kwestią pomijalną - bo nawet w potrzebnej jakości mogą kosztować maksymalnie pięćdziesiąt - no, niechby nawet i osiemdziesiąt złotych za sztukę.
Większy problem pojawia się, gdy pomysł na okładkę jest "graficzny", a więc trzeba coś narysować z przysłowiowej "ręki" - bo tu musimy poszukać odpowiadającego stylem grafika, a praca jest droższa nieco, bo od dwustu złotych do nawet grubo ponad tysiąc (jeśli to ktoś z tak zwanym "nazwiskiem" jest").
Najdroższy wariant - to zdjęcie dedykowane, czyli albo zrobione specjalnie na potrzeby projektu, albo kupione na wyłączność. Cen nie podaję, bo zależą od talentów negocjacyjnych ;-)
Gdybym miał jakoś oprzeć się na konkretach i wycenić z grubsza nasze dotychczasowe prace w tej materii, to powiem tak: od czterystu, do jakichś ośmiuset złotych.