Latest post of the previous page:

Romek Pawlak pisze:Motywowany żądzą zemsty

Tak myślałem, czekałem aż się przyznasz.

Romek Pawlak pisze:dywagacje o tym, kto jest "prawdziwym pisarzem", są w porządku?

Wcale tak nie uważam. Wg mnie to równie bzdurny temat. Ja nie mam problemów, jeśli chodzi o rozmowy na bzdurne tematy.

Edit - Mod tu jest i wszystko widzi. Do tematu, albo zamykam.

Więc akurat z tym "życiem" książki w Polsce jest nieco inaczej niż piszesz. Ma krótkie życie - kiedy już nie jest nowością, sięgają po nią ludzie zachęceni szeptanką

Jestem właśnie takim ludkiem Nie wiem, skąd wzięło mi się przekonanie, że ludzie wchodząc do księgarni kupują to, co zawsze chcieli kupić, a nie rzucają się hurtowo na niesprawdzone nowości albo przynajmniej miałam nadzieję, że tak jest, bo to trochę przerażające, że czytelnik nie potrafi sobie kupić książki i zrobić to jednocześnie z głową. Bo gdyby do nowości podchodził sceptycznie (człowiek narzekający, że książki są drogie), a z księgarni wychodził częściej z pozycją wydaną kilka lat temu, ale taką, o której już wie, że jest naprawdę dobra, to i księgarze może mieliby inne podejście, ale chyba znowu się rozmarzyłam po prostu

Może to wynika z tego, ze książki u nas się kupuje, ale niekoniecznie dla siebie? Tzn. mamy rynek książek na prezenty. A prezenty, wiadomo, muszą być nówka, modne, trendi, srendi.

padaPada pisze:Może to wynika z tego, ze książki u nas się kupuje, ale niekoniecznie dla siebie?

Dokładnie!
Grudzień wydaje się być dobrym miesiącem ma debiut.

Z drugiej strony... na prezenty kupuje się książki, znane, lubiane, polecane. Znanych pisarzy, hity z Hameryki, ulubionych autorów...

Ulubionych autorów?

To ja poproszę pod choinkę książkę padaPady.

PadaPada, życzenia gwiazdkowe są święte. Musisz wyrobić się do zimy Najbliższej

Tiaa, no to teraz już nie mam wyboru. Muszę to w końcu wydać. ;(

Nie ma to jak wysłać książkę do 9 wydawnictw i dostać odpowiedź. Tzn. Była tak dobra, że aż ich zatkało i do dzisiaj trzyma.