Latest post of the previous page:

Pierwszy teks napisałem w 2 klasie szkoły podstawowej. Było to streszczenie książki którą dostałem w nagrodę za 1 klasę. Sukces był wielki, bo wypracowanie wisiało dwa lata w szkolnej gablocie - a ile tam był ortografów!!! Potem to już wiek 16 lat i wiersze. Prozę zacząłem pisać - opowiadania - właściwie z nudów. Mieszkałem w Bieszczadach i z braku czegoś mądrego do roboty pisałem. Potem poznałem panią turystkę, która była żoną słynnego pisarza i stała się moją pierwszą fanką. Tak się zaczęła moja przygoda z prozą.

Moi drodzy, jak niektórzy już wiedzą, dnia 25 kwietnia 2012 w Tarnowie zmarł nasz forumowy kolega, pisarz Jerzy Reuter. Myślę, że nam wszystkim było niezmiernie miło, gdy odwiedzał WeryfikatoriuM i chciał z nami rozmawiać, odpowiadać na nasze pytania oraz wspierać nas wszystkich w drodze ku zaistnieniu w pisarskim świecie. Jesteśmy mu za to wdzięczni i będziemy zawsze wspominać z pokojem w sercu.

Nie wiem, czy powinienem to komentować...
Nie miałem przyjemności poznać pana Jerzego, nawet na tym forum, choć oczywiście czytałem jego posty...
Jednak jest mi niezmiernie przykro. Zresztą jak zawsze, gdy ktoś umiera zostawiając bliskich...
Niech spoczywa w pokoju [*]

Wstyd, usłyszałam o nim dopiero dziś... wieczny odpoczynek.

[*]

[*]

Strasznie przykro. Brak mi słów, by wyrazić, co czuję.

Okropna, niespodziewana wiadomość. I wielki żal...
Żegnaj, Jurku.

[']

Taka wiadomość z rana jest dołująca.