Słuchając sobie muzyki, pomyślałam, że gdzieś tu musi być temat o inspiracjach. A tu proszę, cały dział. Trzeba będzie dogłębniej zwiedzić forum.
Uznałam, że bez sensu dodawać nowy temat, a że tu pustki prawie o d roku, może podzielę się z wami czymś, co ja znalazłam.
Moją miłością od jakiegoś czasu jest włoski kompozytor
Ludovico Einaudi. Jego utwory: Oltremare, Andare, Fly (z filmu Intouchables), czy inne naprawdę potrafią poruszyć.
Tu możecie zobaczyć, jak sam wczuwa się w to, co robi. Magia. Polecam przesłuchać sobie jego twórczość.
Niedawno także odkryłam
Kashiwę Daisuki. To specyficzny typ muzyki, klasyczna łączona z elektroniczną, ale nie jest do dubstep, czy coś w ten deseń.
Ten utwór, mimo że trwa pół godziny, zabierze was w niesamowitą podróż. Jeśli komuś nie chce się czekać,
tu jest wersja skrócona.
Świetną inspiracją może być też soundtrack z
Naruto Shippuden (np. Man of The World),
Skyrim (np. Standing Stones),
Mass Effect (np. utwór z części trzeciej Leaving Earth), filmu
The Fountain (np. Death Is The Road To Awe). Polecam też zespoły folkowe, takie jak holenderska
Omnia, czy węgierskie
The Moon And The Nightspirit. Poleciłabym też rosyjską
Arkonę i skandynawski
Wintersun, ale to już metal jest.
Z innych ciekawych projektów mogę polecić także płytę
The Cinematic Orchestra - Les Ailes Pourpres, i płytę
Immortal Memory Patricka Cassidy i
Lisy Gerrard, którą możecie znać m.in. z utworów z filmu Gladiator. Jest to muzyka inspirowana w większości kulturą celtycką, a utwór The Song of Amergin jest po prostu wspaniały. To koniecznie musicie przesłuchać.
To chyba tyle. Mam tego masę, ale jak na razie to te wydają mi się najbardziej interesujące. Mam nadzieję, że kogoś to zainteresuje i skusi się na odrobinę tej pięknej muzyki.
"Natchnienie przychodzi, kiedy człowiek przyklei łokcie do biurka, tyłek do krzesła i zacznie się pocić. Wybierz jakiś temat, jakąś ideę i zacznij wyżymać mózg, aż Cię rozboli. Na tym polega natchnienie."
David Martin
Dr Bąbelek