122
:]

Mam już papierowe egzemplarze Hikikomori. Jeśli ktoś chce nabyć drogą kupna ;) to proszę o info na prv. Oczywiście napiszę stosowną, zindywidualizowaną dedykację, jeśli ktoś chce. :)

Cena 35 z przesyłką. Z każdego egz. 4 zł idzie na Fundację Nyatri: http://www.nyatri.org/

Zaqr już ma, bo był na wczorajszym spotkaniu, więc może się pochwalić. Jak w końcu kupi abonament na neta. ;)))
Leniwiec Literacki
Hikikomori

125
A gdzie jakieś opowieści, zdjęcia i w ogóle... :)
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

127
Który fragment "Hili" przeczytałeś na spotkaniu? Zawsze mnie to interesowało, dlaczego autorzy czytają te a nie inne kawąłki.
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

129
Ten z rytuału czod, wykonanego przez Tsu nocą.

Wybrałem ten, bo mam do niego duży sentyment. Jest klimatyczny.

Ale powiem szczerze, że następnym razem bym nie czytał. Albo w ogóle, albo wybrałbym coś lżejszego. Generalnie podczas czytania byłem bardziej zestresowany, niż podczas opowiadania. :D Trzeba ostrożnie wybrać fragment do zastanej sytuacji. najlepiej przygotować sobie kilka ewentualnych i wybrać odpowiedni zależnie od otoczenia, ludzi, itp. Albo w ogóle zrezygnować.

[ Dodano: Pon 29 Paź, 2012 ]
Monilviam pisze:Można teraz zamówić a zapłacić na początku Października. Nic nie mam na koncie
dysponuję w tej chwili tylko stówkę w gotówce :(
Moni, będę miał dla ciebie egz zachomikowany.

A tak w ogóle, to zapomniałem najważniejszego!

Dla tych, którzy kupili e-booka, wersja papierowa będzie tańsza - 30 pln już z przesyłką.
Leniwiec Literacki
Hikikomori

130
Ten fragment faktycznie ma coś w sobie.

Myślę, ze trudno wybrać coś, co by zamykało się w sensowną całość.
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

133
Doładowałem Internet, bo to nie ziemniaki i na 90% dzisiaj poogarniam co się działo na forum ;)
No to się chwalę - mam książkę i bardzo fajna jest :D

134
Dobra, to teraz o spotkaniu: potwierdzam wszystko co napisał Pada i dodam, że jest to człowiek przesympatyczny, drukarnia faktycznie powinna upaść, a o kawie informacji nie mam, bo jej nie badałem.
Atmosfera bardzo przyjazna i luźna, dzięki czemu wynikło wiele filozoficznych tematów w stylu: "dlaczego Internet nie jest jak ziemniaki" itp.
Nie wiem co jeszcze opisać, w opisach atmosfery nigdy nie byłem dobry.
Ale zdecydowanie opłacało się przyjechać ;)

Wróć do „Czytelnia”

cron