Nie wiem czy to jest dozwolone, ale zamieszczam tu ten wiersz na prośbę mojego kolegi, bo ja na poezji zbyt dobrze się nie znam:
Eum, qui primus cogitari- czyli krótki wywód o ludzkości
Trawi mnie choroba myśli
kłębiące się w głowie zabili...
Ci ,którzy są, ale nie żyją
egzystują jako woda w bagnie
niszcząc wciąż myśl moją
od wieków popełniają te same zbrodnie...
Szukać ratunku dla nich próżno...
może jeszcze nie jest za późno!
Cóż robić nowe szanse i dowody im daję
oni patrzą i z lubością je wyśmiewają
im dłużej przy mych rojeniach obstaję
oni mocniejsi w swych bluźnierstwach się stają!
Czy zmiażdżyć mam ich za te plugawe herezje...
nie nie mógłbym bo wciąż kochać ich nie przestaję!
Eum, qui primus cogitari
1Są dwie rzeczy, które napełniają duszę podziwem i czcią, niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie. Są to dla mnie dowody, że jest Bóg nade mną i Bóg we mnie.