Witajcie!

1
Od pewnego czasu podglądam Was na Weryfikatorium i nawet mi się to podobało. Aż do dzisiaj, kiedy to zorientowałam się, że podglądactwo stanowi, o zgrozo, rodzaj zboczenia. No a kto to widział, żeby panienka z dobrego domu... Najwyższy czas z tym skończyć. Ekhm! Ja, Ola, nie podglądam już od minuty i obiecuję aktywnie uczestniczyć w życiu forum. (Tu miejsce na Wasze: witamy cię, Olu ;)

Czytam wszystko poza fantastyką (pamiętajcie, kobiet się nie bije!;) Moi ulubieni autorzy to Llosa, Steinbeck, Murakami, Agatha Christie i Coben, przy czym im bardziej jestem zmęczona, tym bardziej skłaniam się ku końcówce tej listy. Nie wiem, dlaczego tylko w przypadku Agathy użyłam imienia, może to przebłysk solidarności jajników...

Od półtora miesiąca próbuję pisać powieść, dokładnie thrillero- kryminał, który niebezpiecznie zbacza (znów to słowo!) w kierunku powieści obyczajowej. Tudzież groteski. Wciągnęła mnie ta historia i gdyby nie praca, pewnie już miałabym całość. Generalnie praca strasznie przeszkadza w życiu. Więc kiedy nie piszę, marzę o emeryturze. Dzieli mnie od niej 35 lat, ale jest szansa, że po kilku tygodniach odśnieżania podjazdu i chodnika kręgosłup siądzie mi dokumentalnie, dostanę rentę inwalidzką oraz masę wolnego czasu. I tym poniekąd optymistycznym akcentem... ;)

3
Witaj bratnia duszo! :)
olla pisze:Wciągnęła mnie ta historia i gdyby nie praca, pewnie już miałabym całość. Generalnie praca strasznie przeszkadza w życiu. Więc kiedy nie piszę, marzę o emeryturze.
Solidaryzuję się z tobą. U mnie oprócz pracy jest jeszcze 2 małych dzieci...
Nie jest naj­ważniej­sze, byś był lep­szy od in­nych. Naj­ważniej­sze jest, byś był lep­szy od sa­mego siebie z dnia wczorajszego. - Mahatma Gandhi

"tylko grafomani nie mają żadnych wątpliwości odnośnie swojej tfurczości" - Navajero

4
Lady Kier pisze:Dużo śniegu życzę ;-)
Dzięki :-)

[ Dodano: Wto 15 Sty, 2013 ]
Magic pisze:
U mnie oprócz pracy jest jeszcze 2 małych dzieci...
Ło matko, dzieci, pisanie, praca... Kiedy znajdujesz czas na oddychanie?

5
Witaj. Bardzo się cieszę, że przyszłaś.

Jajnikami solidarna i gustami

Natasza
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

6
olla pisze:Ło matko, dzieci, pisanie, praca... Kiedy znajdujesz czas na oddychanie?

Też się nad tym zastanawiam ;) Może w trakcie, gdy inni oglądają telewizję? Tego pudła nie włączałam dobry rok...
Nie jest naj­ważniej­sze, byś był lep­szy od in­nych. Naj­ważniej­sze jest, byś był lep­szy od sa­mego siebie z dnia wczorajszego. - Mahatma Gandhi

"tylko grafomani nie mają żadnych wątpliwości odnośnie swojej tfurczości" - Navajero

7
Niedawno obchodziłam dziesięciolecie życia bez telewizora ;) Minus jest tylko jeden - czasami za diabła nie rozumiem, o czym rozmawiają znajomi - te wszystkie odniesienia do seriali i różnych programów...

Re: Witajcie!

8
Hej haj heloł.
olla pisze:Od półtora miesiąca próbuję pisać powieść, dokładnie thrillero- kryminał, który niebezpiecznie zbacza (znów to słowo!) w kierunku powieści obyczajowej.

Napisałam powieść, która miała być obyczajówką, a wzięła i zboczyła w kierunku kryminału. Przeżyłam i dokończyłam jak zboczeniec.
olla pisze:Czytam wszystko poza fantastyką
Jeszcze kilka lat temu nie lubiłam fantastyki, bo do wszystkiego, co nierealne miałam ochotę się przyczepić. Ale jakiś czas później przeleciałam Tolkienowskiego Władcę Pierścieni, Sapkowskie Wiedźminy i Narreturmy, nawet Rowlingowskiego Harrego Płotka. I puff! Całe znielubienie minęło. Od wielu lat nie tyle lubię, co uwielbiam fantastykę. Włącznie z tą polską.
olla pisze:Moi ulubieni autorzy to Llosa, Steinbeck, Murakami, Agatha Christie i Coben
Jakby tak odrobinę namieszać i zamienić miejscami Murakami i Llosę, to jest to część listy autorów, których także lubię ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”