Latest post of the previous page:
I to od dawien dawnaGodhand pisze:Witam,
Pan Michał też tu?
Miło.
Pozdrawiam,
Godhand

Też mi miło

A podpiszecie przed wydaniem antologii umowę o wydanie z każdym z autorów ? Bo zgłoszenie na konkurs i akceptacja regulaminu nie oznacza przyznania takich praw organizatorowi.Toudi pisze:Podstawą prawną jest zobowiązanie. W regulaminie jasno jest napisane iż wysłanie pracy oznacza Akceptację regulaminu. A więc i zasad w nim opisanych. Zobowiązuje się więc autor to naprawienia szkody jaką jest wydanie czyjegoś utworu pod jego nazwiskiem.
Oczywiście, autorzy, którzy zostaną zakwalifikowani do antologii, dostaną do podpisania stosowną umowę wydawniczą.Grimzon pisze:A podpiszecie przed wydaniem antologii umowę o wydanie z każdym z autorów ? Bo zgłoszenie na konkurs i akceptacja regulaminu nie oznacza przyznania takich praw organizatorowi.Toudi pisze:Podstawą prawną jest zobowiązanie. W regulaminie jasno jest napisane iż wysłanie pracy oznacza Akceptację regulaminu. A więc i zasad w nim opisanych. Zobowiązuje się więc autor to naprawienia szkody jaką jest wydanie czyjegoś utworu pod jego nazwiskiem.
To bardzo ogranicza krąg potencjalnych uczestników konkursu. Wiadomo, pisze się o miejscach, które się zna, o których COŚ się wie. Ale nie coś, tylko tyle, by nie wyjść na niekompetentnego i nierzetelnego głupka. Dlatego co? Konkurs jest tylko dla osób z Krakowa plus tyci ułamek tych, co go jako-tako znają? Eeee... Du*pa, d*pa, d*pa.Lady Kier pisze:O nie! Dopiero teraz doczytałam, że akcja ma się dziać w Krakowie. Steampunk w Krakowie...? Nie bardzo lubię pisać o miejscach istniejących. Ehh...
Co racja, to racja. Rzeczywiście jak się potrafi szukać to prawdziwe cuda można znaleźćRomek Pawlak pisze: a w czasach dr Google i miliona dostępnych źródeł informacji to naprawdę nie jest tak trudno jak kiedyś...
Jasne że nie. Ale jeśli już do atmosfery w nich panującej, lub czegokolwiek więcej poza tym że są jakieś mury o jakiejś nazwie - to wypadałoby.No wiesz miejsca takie jak wawel,zamek,smocza jama czy choćby Dom Piwa, naprawdę musisz odwiedzić Kraków by móc nawiązać do takich miejsc?
Thug, ok masz rację. Tylko pada pytanie o to jak chcesz to zrobić.Można choćby napisać krótkie perypetie jakiegoś zabawnego wynalazku, albo rywalizacje przedstawicieli rozwiązań elektrycznych i mechanicznych. Czy do czegoś takiego naprawdę trzeba odwiedzić Kraków?
Wróć do „Konkursy literacko-poetyckie”