34
Pewnie, najlepiej konno. Tylko wtedy pojawi się problem przy opisie długości grzywy :D.
SĘK w tym, aby pisać tak, żeby odbiorca czytał trzy dni, a myślał o lekturze trzy lata.

35
Mnie ostatnio męczą pleonazmy. Oczywiście podstawowe znam, ale często przychodzą mi do głowy wyrazenia, których nie jestem pewna. Np. "wykrwawić się na śmierć" czy "unieść dłon w górę" (inne przykłady mam spisane na karteczce, tylko najpierw muszę ją odszukać ;) ) Powiedzcie, błąd czy nie?
Nie jest naj­ważniej­sze, byś był lep­szy od in­nych. Naj­ważniej­sze jest, byś był lep­szy od sa­mego siebie z dnia wczorajszego. - Mahatma Gandhi

"tylko grafomani nie mają żadnych wątpliwości odnośnie swojej tfurczości" - Navajero

36
Odpowiadam (co mi tam :)):
„Do kuchni wszedł szczupły, niski i krótko obcięty chłopak.”
Praktycznie (gramatycznie) rzecz biorąc: pogrubione wyrażenie jest kolokwialną elipsą (używam na życzenie Leszka). tu - komiczną: w tzw. logice wyobrażenia powstają trzy elementy wizerunku chłopca: jest szczupły, niski i ktoś go krótko obciął. Z punktu widzenia stylu - komiczne, bo akcentując najpierw, że jest niski, kolejny epitet jakby uzupełnia przyczynę niskiego wzrostu. Uwielbiam takie niezamierzone komizmy i sama je niechcący sadzę (prawda Leszku?).
Na przykład mój głodny bohater położył się na kanapce albo naładowana skrywanym pożądaniem bohaterka poczuła krok bohatera. Ostatnio ten typ babolców nazywam "łysymi dzbankami", ale to nie jest językoznawcze określenie.
Łyse dzbanki są błędem. Chyba, że świadomie konstruujemy komizm językowy.

drugie do Baśki: "niepokojące podejrzenia" mnie też by zaniepokoiły jako pozostające na granicy pleonazmu. W słowie podejrzenie jest dla mnie niepokój jako emocje. Podejrzenia powstają z niepokoju, że spotykamy się z czymś (zdaniem, sytuacją), czego nie rozumiemy albo wymaga to sprawdzenia. Czyli: bohater ma podejrzenia, to niepokój może jedynie ukrywać z całych sił. :D
i niepokojem pleonazmów Magic kończąc
unieść w górę - jest frazeologizmem, zwrotem zastępującym podnieść, dźwignąć. Unieść zawiera wprawdzie ruch w górę (to niepokoi Magic), ale pleonazmem nie jest. Uwaga jednak na "unieść dłoń w górę:, bo to jest błędem:
wsadzając dłoń pomiędzy unieść a w górę rozbijamy związek stały i przywracamy pojedynczym członom właściwe znaczenie, czyli
unieść = dźwigać kogoś lub coś w górę, podnosić, wznosić, dźwigać, podciąga
i powstaje pleonazm.
"wykrwawić się" jest dla mnie czynnością skończoną, ostateczną, śmiertelną i amen. Pochować trupa frazeologicznego. ;)

[ Dodano: Sob 09 Mar, 2013 ]
czytelny ten mechanizm zburzenia związku stałego będzie w jaskrawym przykładzie
kopnąć nogą w kalendarz
kopnąć mocno w kalendarz
kopnąć w tegoroczny kalendarz...
ale jako komizm - fajne :D
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

37
No i macie ludziska. Tylko się pochlastać. I wykrwawić na śmierć. Natasza Wikipedię wciąga lewą dziurką od nosa. I nie zawiedzie w przypadku odcięcia prądu. Albo łącza.
Bardzo dziękuję za naukowe wsparcie instynktownych przeczuć ;-)

38
Natasza pisze:Na przykład mój głodny bohater położył się na kanapce albo naładowana skrywanym pożądaniem bohaterka poczuła krok bohatera.
Głodnemu chłop na myśli :lol:
Nie jest naj­ważniej­sze, byś był lep­szy od in­nych. Naj­ważniej­sze jest, byś był lep­szy od sa­mego siebie z dnia wczorajszego. - Mahatma Gandhi

"tylko grafomani nie mają żadnych wątpliwości odnośnie swojej tfurczości" - Navajero

39
Leszek Pipka pisze:I wykrwawić na śmierć.
aluzju paniała. :D

wykrwawić się - w opcji definicji słownikowej stracić dużo krwi, dopuszczałoby owo "na śmierć" jako podanie ilości utraconej krwi :) Mnie jakoś nie pasowało w tzw. aspekcie dokonanym (czyli czynność skończona).
wykrwawić się/wykrwawiać się
Zresztą nie wiem. Może ktoś wie obiektywnie ;)

Edit
Magic :D - ano, tako rzecze psychologia...
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

40
Mam kolejny przykład. "Rozglądać się dookoła" - błąd czy nie?

[ Dodano: Sob 09 Mar, 2013 ]
I jeszcze jeden: "wyjrzeć na zewnątrz"
Nie jest naj­ważniej­sze, byś był lep­szy od in­nych. Naj­ważniej­sze jest, byś był lep­szy od sa­mego siebie z dnia wczorajszego. - Mahatma Gandhi

"tylko grafomani nie mają żadnych wątpliwości odnośnie swojej tfurczości" - Navajero

41
Rozglądać się dookoła

Analiza gramatyczna:
rozejrzeć się, rozglądnąć się — rozglądać się
1. «popatrzeć uważnie na wszystkie strony»
2. «zorientować się w czymś»

dookoła w wersji przysłówka:
«ze wszystkich stron miejsca położonego w środku, np. Dokoła panował nieład.»

dla mnie pleonazm
popatrzeć uważnie na wszystkie strony= dookoła.

__________________

drugie też. (i okropnie brzmi czytane głośno)
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

42
Natasza, jesteś boska! :)
Nie jest naj­ważniej­sze, byś był lep­szy od in­nych. Naj­ważniej­sze jest, byś był lep­szy od sa­mego siebie z dnia wczorajszego. - Mahatma Gandhi

"tylko grafomani nie mają żadnych wątpliwości odnośnie swojej tfurczości" - Navajero

44
Odpowiedź na pewno znajdziesz w słowniku języka polskiego. Jeśli będzie tam spolszczona wersja tego wyrazu, na pewno możesz jej użyć. Ja stosowałam jeansy. Redaktor nie poprawiał tego. Ale... każde zapożyczenie, więc także i to w tekście zostało zapisane kursywą. Takie słowa jak cool, cash, debeściak czy grejt tak zapisywano. Warto zaznaczyć, że "super" już nie, bo na stałe to słowo wpisało się do naszego języka.
SĘK w tym, aby pisać tak, żeby odbiorca czytał trzy dni, a myślał o lekturze trzy lata.

Szpilki, kozaki, glany itd.

46
Uwaga! Uwaga! Dowiedziałam się dzisiaj, że swetrów, kurtek, ciuchów i BUTÓW się nie ubiera, a zakłada. Ubierać można choinkę. Taka ciekawostka. Jak się okazuje, sama się mocno wyrżnęłam na temacie, więc jakby ktoś nie widział... może taka informacja się przyda.
SĘK w tym, aby pisać tak, żeby odbiorca czytał trzy dni, a myślał o lekturze trzy lata.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak pisać?”