Latest post of the previous page:
Wtedy na pewno nie. Chyba że sprzedasz sto tysięcy egzemplarzy.c21h23no5enazet pisze:Mój plan jest taki, żeby wydać własnym nakładem (w wydawnictwie bez umowy na wyłączność), a jak już sytuacja się poprawi, podsyłać wydaną książkę (razem ze statystykami sprzedaży, o ile będą). Może wtedy.
Zrozumcie: książka wydana nakładem własnym jest w 999 przypadkach na 1000 SPALONA dla normalnego wydawcy. Przynajmniej, kiedy mówimy o papierze.