Witajcie,
Jestem (zapewne za) młodą, siedemnastoletnią Skrytą, która w końcu ośmieliła się dołączyć oraz odnalazła maila aktywującego w spamie. <tu następuje okrzyk radości, którego nikt, może za wyjątkiem sąsiadów, nie słyszy>
Jestem nieudanym tworem renesansu, bo lubię trudnić się wszystkim (rzeźba, języki obce, szkic, muzyka, no i oczywiście grafomania) z tym, że nic mi nie wychodzi - jestem tu zupełnie szczera. Jednak ponieważ jestem nie tylko szczera, ale też butna, postanowiłam ostatecznie sprawdzić, czy w ogóle coś da się ze mną zrobić w zakresie mojego pseudo-pisarstwa. Trafiłam tutaj (ku waszemu nieszczęściu), mając nadzieję, że zagoszczę tu na dłuższą chwilę (ku szczęściu mojemu)
Pozdrawiam wszystkie dusze poważne, niepoważne i te, których nie da się zaszufladkować
skryta (bądź też: wariatka)
3
Witaj Milandrio, z tego co mi wiadomo o wiele łatwiej ze sztuką znając medycynę
Przynajmniej tak twierdził da Vinci, który nocami wykopywał trupy i je dokładnie oglądał - taki groteskowy żart... Może to nie najlepsza metoda, by powiedzieć: hej, miło, że odpisałaś.
Tworzę opowiadania o wszystkim i niczym. Często z motywem fantasy albo SF, ale nigdy nie tworzę czystego gatunku, bo brakuje mi umiejętności. Zresztą kiedyś usłyszałam ciekawy komentarz, który sugerował żebym zajęła się pisaniem horrorów, bo chaos w jakim pogrążam moje historie jest przerażający.


Tworzę opowiadania o wszystkim i niczym. Często z motywem fantasy albo SF, ale nigdy nie tworzę czystego gatunku, bo brakuje mi umiejętności. Zresztą kiedyś usłyszałam ciekawy komentarz, który sugerował żebym zajęła się pisaniem horrorów, bo chaos w jakim pogrążam moje historie jest przerażający.

5
Witaj w śród nas 

No i oczywiście mam nadzieje, że zagościsz wśród nas na dłużej, ku naszemu wspólnemu szczęściu

Wieść niesie, że z moi się da, więc możesz być pewna, że z twoim na pewno. I kto wie? Może okażesz się Wielkim Talentem, od którego to my będziemy się uczyć?jestem tu zupełnie szczera. Jednak ponieważ jestem nie tylko szczera, ale też butna, postanowiłam ostatecznie sprawdzić, czy w ogóle coś da się ze mną zrobić w zakresie mojego pseudo-pisarstwa. Trafiłam tutaj (ku waszemu nieszczęściu), mając nadzieję, że zagoszczę tu na dłuższą chwilę (ku szczęściu mojemu)

No i oczywiście mam nadzieje, że zagościsz wśród nas na dłużej, ku naszemu wspólnemu szczęściu

-Może jak będę dużym chłopcem, ludzie będą mnie prosić o pomoc.
-Albo żebyś się przesunął.
-Albo żebyś się przesunął.