Chciałabym przywitać się ze wszystkimi użytkownikami tego forum i tak szybko się przedstawić. Jestem Suru i musicie wiedzieć, że bardzo długo szukałam takiego miejsca, jak Weryfikatorium. Niedawno zaczęłam pisać opowiadanie o tematyce kryminalistycznej, ale nie wiem, czy jest ono coś wartę, więc mam nadzieję, że pomożecie mi to ocenić. Zapraszam do czytania i śledzenia losów moich bohaterów i oczywiście do opiniowania mnie, bo głównie dlatego zawitałam do was. Również i ja chętnie poczytam wasze opki, które być może zainspirują mnie do dalszego pisania.

Pozdrawiam

To coś kiepsko szukałaś, jak bardzo długo.

Tu masz kapcie, tutaj kubek herbaty, weź krzesełko i dosiądź się do kółeczka.

;D

Erythrocebus pisze:Tu masz kapcie, tutaj kubek herbaty, weź krzesełko i dosiądź się do kółeczka.

Ja mam kawe i fotel, no ale w sumie i tak nieźle, ze dostalas krzesełko, a nie kozetkę na początek :-)

Czesc :-)

ravva pisze:

Erythrocebus pisze:Tu masz kapcie, tutaj kubek herbaty, weź krzesełko i dosiądź się do kółeczka.

Ja mam kawe i fotel, no ale w sumie i tak nieźle, ze dostalas krzesełko, a nie kozetkę na początek :-)

Czesc :-)

To krzesełko jest takie rozkładane, wiesz. Żeby nowi nic nie podejrzewali, a potem hyc! i nie zauważają nawet, że zaczęli się dzielić swoim życiem.

Ery, jakoś mi się to krzesełko nieprzyjemnie kojarzy z fotelem dentystycznym

Witaj, Suru!

Wicca pisze:Ery, jakoś mi się to krzesełko nieprzyjemnie kojarzy z fotelem dentystycznym

Witaj, Suru!

Mnie nawet z ginekologicznym

Ale w zamyśle była kozetka.

EDIT: Kurczę, to teraz to "dzielenie się życiem" już coś zupełnie innego znaczy. Niechcący wpadłem w kiepski żart.

Erythrocebus pisze:Czesc :-)

To krzesełko jest takie rozkładane, wiesz. Żeby nowi nic nie podejrzewali, a potem hyc! i nie zauważają nawet, że zaczęli się dzielić swoim życiem.[/quote] erek, myślisz jak ja :-)
luv it :-)

Aż mi się przypomniała moja pierwsza wizyta u ginekologa. Żebym się nie stresowała, wypytywał mnie o przepis na gołąbki i o to, czy powinien dalej zapuszczać brodę. Ech!...

Generalnie podziwiam Suru za zacięcie w kierunku kryminału czy samych zagadnień kryminalistycznych, z resztą jak każego, kto się za nie zabiera. Mimo wszystko trzeba dość tęgiego umysłu, żeby zgrabnie poprowadzić taką fabułę.

Erythrocebus pisze:

Wicca pisze:Ery, jakoś mi się to krzesełko nieprzyjemnie kojarzy z fotelem dentystycznym

Witaj, Suru!

Mnie nawet z ginekologicznym

Ery nie poznaję cię co ci się tam pod czapą roi?

Witaj Suru rozgość się.