79
autor: Thana
Weryfikator
Wczoraj i dziś razem 7 tysięcy utargu. Nawet dobrze się dziś pisało. Jest początek i koniec rozdziału. Teraz trzeba jeszcze środek. Ech, z nadzieniem zawsze najtrudniej.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka