117
autor: Thana
Weryfikator
Mili moi, nie przesadzajmy! To nie meta, to tylko koniec etapu. Jednego z wielu. I wcale nie najważniejszego. Skończy się rozdział, to trzeba będzie zacząć następny. Tylko spokój może nas uratować!
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka