Latest post of the previous page:
Dzisiaj piraci dopisali?17
Ja mam nadzieję, że odwrotnie: Akayla dopisała piratów.nenek pisze:piraci dopisali?

Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
19
Tak bardzo motywujące. Czuję się dowartościowana, podbudowana i podniesiona na duchu. Dziękuję ci, Cerro! *tuli*Cerro pisze:*szepcze w ramach motywacji* Leń.

Nie przyśnili się. Chamy jedne.Thana pisze:Jutro? To niechaj dziś przyśnią Ci się piraci. Będziesz miała rano gotowy materiał.
To są cholernie dziwni piraci (to znaczy, inaczej. Ich szefostwo jest dziwne. Ich szefostwo, które się biło, to tak na dobrą sprawę nawet nie są ludzie.) Więc Arrrrgghh nie byłonenek pisze:To zdecydowanie byłaby lepsza opcjaDopisałaś piratom zacne Arrrgghh Akaylo? B)

5845. Pobili się o ten swój rum z nieprzyjemnymi dodatkami produkcji organicznej, pogadali i płyną dalej. Znaków w sumie trochę więcej jest, bo do fragmentu z wczoraj dopisałam to i owo, ale nie bądźmy tacy drobiazgowi

Za to zaczęłam się zastanawiać, czy taki typowy statek piracki może halsować. Hmmm... ktoś wie może? Dział nie ma, nie ta epoka... ale wikingowie to też nie są...
20
Halsują statki napędzane wiatrem, Akaylo, więc odpowiedz sobie sama :p
http://pl.wikipedia.org/wiki/Halsowanie (nie patrz na wzory, nie są ważne)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Halsowanie (nie patrz na wzory, nie są ważne)
22
Powiem tak, nie wiem, jak jest z różnymi dziwnymi ożaglowaniami typu hawajskie czy polinezyjskie, ale zarówno rejowe jak i skośne pozwala halsować. Z tym, że rejowe wymaga znacznie większego kąta skrętu, przez co jest bardziej mozolne.
26
1331. Sprzątanie, po sprzątaniu znów research i potem brak sił na cokolwiek, a i tak nie przeczytałam jeszcze wszystkiego... mniejsza. Piraci sobie płyną, akcja przeskoczyła z powrotem na stały ląd. Jak tak patrzę, to odnoszę wrażenie, że całość jest pisana na żałosnym poziomie, ale już trudno, jadę dalej z nadzieją, że jednak się wywinduję.
27
Akaylo, masz ostatnio jakieś napady kompleksów odnośnie poziomu własnego pisania :p
Zaparzyć ci herbatkę z różą (albo rumem) czy coś?
Chcesz pogadać o problemie?
Zaparzyć ci herbatkę z różą (albo rumem) czy coś?

29
Dobra. Dziś teoretycznie pisałam. Tylko teoretycznie. *chrząka* Wypadek przy pracy, te dwa akapity, które nastukałam, poszły się bujać i nie pisałam więcej, bo byłam zajęta suszeniem laptopa (czy przeżył, się okaże). Jak będzie ze stukaniem przez następne dni, się zobaczy. Zależy, czy będę dostatecznie zdesperowana, by mocować się z klawiaturą, do której nieprzyzwyczajona jestem...