Który tryb prowadzenie bitw bardziej mi odpowiada?

Tradycyjny
Liczba głosów: 20 (59%)
Anonimowy
Liczba głosów: 14 (41%)
Liczba głosów: 34

91

Latest post of the previous page:

Mhm. A więc bitwy na Wery to jest sprawa strasznie Ważna oraz Poważna. A ja, głupia, myślałam, że to zabawa. Ale teraz już wiem. Głęboko to przemyślałam i nie będę ich już więcej oceniać. Moje sumienie nie udźwignie tej strasznej odpowiedzialności.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

92
Bartosh16 pisze: Ilu z nas Twoje słowa w dziedzinie literatury uważa za święte?
Ludzie porąbało Was. I z góry przepraszam za to sformułowanie, każdego, kto poczuje się urażony, ale jakoś mi tak dziwnie. A dziwnie mi, bo nagle mamy bitwę o Bitwy. Jakiś temat zastępczy przed wyborami czy co?

Święta Nataszo! Nie łam literackich karier na Wery. Nie krytykuj, głaszcz, myziaj...

Rany... A ja lubię jak mi skrytykuje tekst, bo wytyka błędy bezlitośnie i uczciwie. Ale to widać moje dziwactwo.
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

93
Zanim się wszyscy poobrażacie, chcę oznajmić, że zdecydowałem jakie rozwiązanie zastosuję. Zamykam temat do czasu aż uzupełnię projekt zmian (może pojawi się tu jeszcze dziś). Reszta zmian w moim odczuciu nie jest tak kontrowersyjna.

Za udział w ankiecie i wyrażenie zdania serdecznie dziękuję. Tradycyjnie Paniom buziaki :* a Panom anonimowe uściski.
Adres e-mail: kontakt(M@ŁP@)weryfikatorium.pl
WeryfikatoriuM na Facebooku

Land of Fairy Tales

Eskalator.exe :batman:

94
Jakoś dziwnie się zrobiło.
Bitwy to zabawa i rywalizacja. Do jednych bardziej zabawa, dla innych rywalizacja. I znów dla jednych bardziej ze sobą, dla innych bardziej z przeciwnikiem. I tylko tyle.
Nie dorabiajmy proszę do bitew wielkiej ideologii.
A jeśli jakiś weryforumowicz zbytnio sugeruje się zdaniem innych osób, to jest problem tego forumowicza, ale nie portalu.

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

95
Projekt najważniejszych zmian w Bit... Pojedynkach Literackich
http://imageshack.com/a/img20/9799/zbp3.jpg - uwaga, dość duży plik

Proszę postarać się zignorować błędy, ponieważ pisałem to w 2h, sprawdziłem tylko pobieżnie, a do tego ten obrazek nie zostanie opublikowany na forum poza tym działem. :) Jest to wersja Beta, tzn. jeśli w jakiś sposób nie podważycie fundamentów tego projektu (zaznaczam, że sprawę samych trybów uznaję za przedyskutowaną), to wprowadzę tylko kosmetyczne poprawki, a całość wejdzie w życie wraz z nowym Regulaminem planowo w ciągu dwóch miesięcy.
Adres e-mail: kontakt(M@ŁP@)weryfikatorium.pl
WeryfikatoriuM na Facebooku

Land of Fairy Tales

Eskalator.exe :batman:

96
Nie chciało mi się czytać, ale jestem przeciw. Bitwy na wery są spoko.

A jeśli coś jest spoko, to po jaką ciężką kurtyzanę orleańską to ruszać?

To jak reformować monarchię parlamentarną.
1 | 2 | 3 | 4 | O poezji

97
Okropnie wielka rewolucja.

Mnie się wydaje, że najważniejszą rzeczą, jeśli chodzi o bitwy jest uatrakcyjnienie formuły nie dla piszących (ci mogli sobie wymyślić dowolne utrudnienia), tylko dla PT Publiczności, iżby po pierwsze - zechciała się poszerzyć i po drugie - mocniej angażować się w pojedynki. Oceną i dyskusją.

Gdyż albowiem od jakiegoś czasu bitwy są rozrywką uprawianą w dość wąskim gronie, co - jak mniemam - było spowodowane skapcanieniem emocji, co prowadziło do zawężania grona zainteresowanych - no i kółko się zamknęło.

Nie masz lepszego wabika, niż lejąca się krew :-P

Utajnienie dawało nową perspektywę upuszczania tej krwi temu i owemu, bez ruszania podstaw, a więc było zmianą ewolucyjną. Ja bym najpierw wypróbował tę perspektywę przed zmianami totalnymi.

Odnalezienie się w schemacie namalowanym przez Jego Imperatorską Mość wymagać będzie zoperacjonalizowania idei, to jest przełożenia jej na powszechnie zrozumiałe instrumentarium praktyczne. Niełatwa rzecz.

Na razie udało mi się zarejestrować, że bardzo jest kolorowo :-P ale ja tępy jestem i schematy mnie przerażają co najmniej tak samo, jak wizyta w gmachu ZUS-u.

98
Leszek Pipka pisze:Gdyż albowiem od jakiegoś czasu bitwy są rozrywką uprawianą w dość wąskim gronie, co - jak mniemam - było spowodowane skapcanieniem emocji, co prowadziło do zawężania grona zainteresowanych - no i kółko się zamknęło.
Jak patrzę na Bitwy z przeszłości, nie widzę dużych skoków w liczbie odpowiedzi. Średnia pozostaje na w miarę stałym poziomie bez względu na stronę działu. Dodatkowo dziś dyskutuje się o bitwach w SB, co kiedyś było niespotykane.
Leszek Pipka pisze:Odnalezienie się w schemacie namalowanym przez Jego Imperatorską Mość wymagać będzie zoperacjonalizowania idei, to jest przełożenia jej na powszechnie zrozumiałe instrumentarium praktyczne. Niełatwa rzecz.
Do zrobienia.
Adres e-mail: kontakt(M@ŁP@)weryfikatorium.pl
WeryfikatoriuM na Facebooku

Land of Fairy Tales

Eskalator.exe :batman:

99
Dobra, Panie Cysorz. Ja tu tylko sprzątam :-)

Pan żeś rzekł. Waaadza zawsze ma rację, bo ma tanki :-P

Ale coś tam w SB było, żeśmy tylko króliczki. Doświadczalne.
Fuj! Ładnie to tak?

101
OT - z teczek S - jest czarno na białym:
[Dzisiaj 2:18] Natasza: Przecież i tak miałeś w planie jako admin reformę
[Dzisiaj 2:19] Avenger: po spróbowaniu mogą się same zmodyfikować a teoretyzowanie na ten temat jest monotonne i mało skuteczne w rozwiewaniu
[Dzisiaj 2:19] Avenger: owszem, ale po dyskusji wprowadziłem poprawki
[Dzisiaj 2:21] Avenger: jak czuję, że ludzie protestują przed czymś, bo po prostu nie lubią zmian - prę na przekór; gdy przekonuje mnie ich argumentacja, wprowadzam poprawki lub się wycofuję
[Dzisiaj 2:22] Natasza: Czyli - wykorzystałeś tylko uczestników rozmowy jak... świnki morskie to testów?
[Dzisiaj 2:23] Natasza: żeby określić stopień oporu? Łeeeeee :D
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

102
Ale całość, całość :)


x [Dzisiaj 0:38] Avenger: jestem zadowolony z przebiegu wątku o trybach, no może z wyjątkiem końcówki, bo jakoś obrażanie na inicjatywę z powodu innego spojrzenia innych ludzi... to mi się nie podobuje
x [Dzisiaj 0:49] Natasza: Av - jakoś obrażanie na inicjatywę z powodu innego spojrzenia innych ludzi... to mi się nie podobuje - trzeba było jako admin inteweniować!
x [Dzisiaj 1:44] Avenger: Nat, miałem zakazać obrażania się czy co? :P
x [Dzisiaj 2:02] Natasza: AV: "Nat, miałem zakazać obrażania się czy co? :P " - prowadzić dykusję :P
x [Dzisiaj 2:03] Natasza: to był moj projekt!
x [Dzisiaj 2:03] Avenger: jakoś nie wydaje mi się to najlepszym rozwiązaniem w tamtej sytuacji
x [Dzisiaj 2:12] Natasza: zależy Ci? to rozwiewasz wątliwość każdego uczestnika dyskusji...
x [Dzisiaj 2:13] Avenger: przecież rozwiewałem, z samymi odczuciami nie dyskutuję
x [Dzisiaj 2:14] Natasza: Refomą? Nieee - jak tylko chcialam uszłyszeć, ze jestem mądra. :D
x [Dzisiaj 2:16] Natasza: Av - dlaczego nie? Przecież odczucia są wazne - to je można modyfikować!
x [Dzisiaj 2:18] Natasza: Przecież i tak mialeś w planie jako admin reformę
x [Dzisiaj 2:19] Avenger: po spróbowaniu mogą się same zmodyfikować a teoretyzowanie na ten temat jest monotonne i mało skuteczne w rozwiewaniu
x [Dzisiaj 2:19] Avenger: owszem, ale po dyskusji wprowadziłem poprawki
x [Dzisiaj 2:20] Natasza: Av - naprawdę?
x [Dzisiaj 2:21] Avenger: jak czuję, że ludzie protestują przed czymś, bo po prostu nie lubią zmian - prę na przekór; gdy przekonuje mnie ich argumentacja, wprowadzam poprawki lub się wycofuję
x [Dzisiaj 2:21] Avenger: naprawdę odnośnie którego?
x [Dzisiaj 2:22] Natasza: Czyli - wykorzystałeś tylko uczestników rozmowy jak... świnki morskie to testów?
x [Dzisiaj 2:23] Natasza: żeby określić stropień oporu? Łeeeeee :D
x [Dzisiaj 2:26] Natasza: Bariego było pytać... :P
x [Dzisiaj 2:27] Natasza: albo kogo z zarządzania... :D
x [Dzisiaj 2:27] Avenger: O_o spytałem o opinię
x [Dzisiaj 2:29] Avenger: prę w stronę, którą uważam za słuszną; bez porady często stałbym w miejscu
x [Dzisiaj 2:29] Natasza: :D
x [Dzisiaj 2:31] Avenger: IMO sprawę należało przedstawić w szerszym gronie i dobrze zrobiłem, bo wprowadziłbym złe rzeczy


Proszę czytać pogrubione ciągiem. Jest to mój pogląd ogólny, niedotyczący konkretnie tego tematu, a mojego spojrzenia na zmiany w ogóle. Niedogadanie się lub nieładne obrócenie kota ogonem przez Was. Wierzę, że to pierwsze.
Adres e-mail: kontakt(M@ŁP@)weryfikatorium.pl
WeryfikatoriuM na Facebooku

Land of Fairy Tales

Eskalator.exe :batman:

103
Avenger pisze:x [Dzisiaj 2:16] Natasza: Av - dlaczego nie? Przecież odczucia są wazne - to je można modyfikować! Przecież i tak miałeś w planie jako admin reformę
Ha!
Edit: Ergo - byłeś odpowiedzialny jak Reformator, żeby WSZYSCY rozmówcy poczuli się komfortowo!

Znowu przyjdą i na mnie nakrzyczą :P
Ostatnio zmieniony czw 16 sty 2014, 03:38 przez Natasza, łącznie zmieniany 2 razy.
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

104
Fragment "Przecież i tak miałeś w planie jako admin reformę" przeczytane po mojej odpowiedzi "po spróbowaniu mogą się same zmodyfikować a teoretyzowanie na ten temat jest monotonne i mało skuteczne w rozwiewaniu ". Następnie masz odpowiedź na to i kontynuację dalej wcześniejszego.

Edit po Twoim edicie :P
Ergo - byłeś odpowiedzialny jak Reformator, żeby WSZYSCY rozmówcy poczuli się komfortowo!
Wierzę, że komfort zapewni rozmówcom ten projekt i jak mówiłem, czekam na opinie.
Mamy pierwsze eksperymentalne wyzwanie "W ciemno"! :)
Adres e-mail: kontakt(M@ŁP@)weryfikatorium.pl
WeryfikatoriuM na Facebooku

Land of Fairy Tales

Eskalator.exe :batman:

105
Avenger pisze:czekam na opinie
Podpowiem:
nie czekaj, bo będziesz znowu poza dyskusją - to Ty twórz supozycje:
np: Czy nowy projekt jest atrakcyjny dla nowy/starych Autorów ...
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

106
Ja właściwie zastanawiam się już tylko, kiedy cała atrakcyjność działu Bitew ostatecznie rozmyje się w tej dyskusji.
Ja to wszystko biorę z głowy. Czyli z niczego.

Wróć do „Sprawy organizacyjne”