Latest post of the previous page:

więkrzość z nich też przeczytałam ... polecam jeszcze Prochy alkochol i ja _ Barbary Rosiek oraz schizofremiczke tej samej autorki Ogułem takie książki są i dostarczają nawał myśli na ten temat

"przez ciemne zwierciadło", Philip K. Dick. czyli o narkotykach nie bezposrednio

Dołączam się do tej rekomendacji. Pomimo kilku motywów sf to jedna z najbardziej prawdziwych książek o narkomanii, jakie wpadły mi w ręce. A jeszcze miałem dodać, że po przeczytaniu warto zapoznać się z wersją filmową.

Nie wiem dlaczego nikt nie wspomniał o "Trainspotting" Irvine Welsh. Świetna książka o ćpunach (i nie tylko) z Edynburgu napisana ciekawym językiem. Polecam z czystym sumieniem.

"Milion małych kawałków" Jamesa Frey' a.
Geniusz!!!

Nie wiem czy już było, ale w każdym razie warte polecania. Gady Mirka Sokołowskiego.

Ostatnio wpadł mi w ręce Lęk i odraza w Las Vegas Huntera S. Thomasa - gorąco polecam w temacie odlotów i narkotycznej paranoi.

Nocny pisze:Ostatnio wpadł mi w ręce Lęk i odraza w Las Vegas Huntera S. Thomasa - gorąco polecam w temacie odlotów i narkotycznej paranoi.

No ba! Już myślałem, że nikt o tym nie wspomni . A skoro już Nocny wspomniał, to ja polecę "Narkotyki, niemyte dusze" Witkacego.


PS. Thompsona, nie Thomasa )))

E.Horsztyński,

a możesz polecić jakąś lekturę w klimacie Lęku i odrazy? Mnie najbardziej interesuje epoka lat 60/70, hipisi, rock psychodeliczny, czarne pantery...

Nocny pisze:E.Horsztyński,

a możesz polecić jakąś lekturę w klimacie Lęku i odrazy? Mnie najbardziej interesuje epoka lat 60/70, hipisi, rock psychodeliczny, czarne pantery...

Lekturę raczej nie... Ale jeśli chcesz obejrzeć film (bo że film na podstawie książki Thompsona pod polskim tytułem "Las Vegas Parano" zakładam że oglądałeś), to jest jeszcze jeden film, do którego scenariusz pisał Thompson czyli "Where the buffalo roam" (Dokąd odchodzą bizony". Występują tu te same postacie tyle że w Las Vegas Parano Thompsona grał Johnny Depp, a w Where the buffalo roam grał go Bill Murray. No i ten drugi jest z lat 80, więc nie ma tam takich fajnych psychodelicznych efektów jak w Las Vegas Parano.

O, właśnie mi się przypomniało, że czytałem kiedyś "Mistycy i narkomani" Wojciecha "Tarzana" Michalewskiego. Jest to książka autobiograficzna i mówi o ruchu hipisowskim w Polsce w latach 60', 70' i 80'.

Dzięki wielkie. Szczególnie mnie zainteresowali Mistycy i narkomani.