Latest post of the previous page:

Czyli podsumowując:

floret jako narzędzie pojedynkowe beznadziejne, szpada - będzie najbardziej widowiskowa, a pojedynek na rapiery oznacza komplikację sytuacji przez lewak. Tak?

Nie ma czegoś jeszcze? Szpada mi nie pasuje, bo jest "za prosta" w odbiorze, chciałbym coś wymyślnego.

Masz jeszcze szable.
Szpada jest za prosta? To znaczy?

Chcesz coś wymyślnego proszę bardzo.
Strzelanie do siebie z garłaczy dodatkowo zawodnicy znajdują się w lecących balonach

Szable na pewno nie, zupełnie poza postulowanym klimatem.

Szpada to... szpada, no. Jakieś takie bez polotu, nie jest odpowiednio fikuśne, jeśli wiesz, o co mi chodzi.

Bardzo będziesz zły, jeśli nakręcę pojedynek na rapiery bez lewaków?

Sepryot pisze:Szable na pewno nie, zupełnie poza postulowanym klimatem.

Bo ponieważ? Francuzi wymyśli nawet własne szable pojedynkowe.

Sepryot pisze:Szpada to... szpada, no. Jakieś takie bez polotu, nie jest odpowiednio fikuśne, jeśli wiesz, o co mi chodzi.

Nie rozumiem ale pewnikiem tak samo jak ty nie rozumiesz szpady. To jest najbardziej fikuśna broń pojedynkowa. Najciekawsze akcje są właśnie związane z tą bronią.

Sepryot pisze:Bardzo będziesz zły, jeśli nakręcę pojedynek na rapiery bez lewaków?

Nie. Ale ci to zarzucę jak wstawisz. Co więcej jestem przekonany, że zmieniając nawę broni w twoim pojedynku na np. szpadę nikt nie zauważy różnicy. Czyli powielisz schemat, których chcesz tak unikać.

Mówiąc "fikuśna" mam na myśli:



vs.



Ale pomyślę jeszcze. Może faktycznie szpady lepsze.

Zawsze może być taką.

http://www.rempex.com.pl/wydarzenia/126 ... -francuska


Natomiast jeżeli chcesz szukać najładniejszej broni to oczywiście rapiery biją wszystko. A w garniturze z lewakiem to masz jeszcze większy bonus do wyglądu.

Dzięki za konsultację

Ty się umiesz też na broni palnej?

Zależy jakiego okresu.

Szukam broni dla fizylierów i grenadierów, która będzie ahistorycznie nowoczesna, ale też jeszcze bez zamka ryglowego, ewentualnie może być kapiszonowy. Podobnie jak w poprzednim wypadku zależy mi na maksymalnej efektowności wizualnej. Gdzie szukać, w okresie napoleońskim? Bo wojna siedmioletnia to jeszcze skałkowe muszkiety, prawda?

Poszukałby w takim wypadku wśród broni wschodniej XVII - XVIII i tamtejszych metodach zdobienia.

Skoro temat przyjmuje pomału postać "stu pytań do Grimzona", to i ja się podłączę:

szukam źródeł odnośnie organizacji, wyposażenia, umundurowania itp. wojsk z okresu napoleońskiego. Znam "Wielką Armię" R. Bieleckiego, mógłbyś polecić coś poza tym? Szczególnie interesuje mnie piechota.

Właśnie, zmieńcie nazwę tematu na "Konsultacje z Grimzonem"

No, chyba konsultacji nie będzie - Grimzon się obraził.

Przenieście najlepiej ten wątek do kreatorium i przyklejcie.

Anyway, w temacie. Jak się nazywają wzięta razem pochwa z mieczem w środku, szarfa i pierdoły, słowem, to, co zwisa facetowi z lewego boku? Spotkałem się w jakimś lolfantasy (chyba w 'Mieczu prawdy') z jakimś określeniem z francuska, "pendant", albo coś w tym stylu, ale google wrednie milczy.

http://sjp.pwn.pl/slownik/2514109/rape%C4%87
Rapeć to właśnie odpowiednik owego pendanta, o ile o to Ci chodziło ;P

A coś co nie jest najglupszym słowem świata? xD