Waha

1
Jeszcze jeden mój stary wygłup z drogi, może ten będzie ostatni zanim się poprawię.


Waha

O moja benzyno, droższa mi jesteś jak wino,
Może nie takie Chardonnay, lecz trochę tańsze,
To bardziej popularne, w smaku karne, za piątaka,
Co na obrazku ma byka lub ptaka.

Tak często o tobie myślę, bo muszę.
Przeżywam przez ciebie katuszę,
Bo jak mi ciebie zabraknie,
Na myśl o marszu, twarz mi blaknie.

To nie jest wcale przyjemne,
Gdy po godzinach na stację przybędę,
Zziajany, zdyszany, tabliczkę zobaczę – zamknięte.
Nie będzie do jazdy chlapnięte.

Żebyś ty jeszcze ładnie pachniała,
Truskawkami, agrestem lub leśnym mchem,
Niestety cuchniesz, spirytusem i gazem.
Fu, czasami, aż brak tchu.

Zapomnę o tobie na pewno
Kiedy do baku zacznę wkładać drewno,
Zbyt szybko to nie nastąpi, niestety,
Bo łatać trzeba tobą budżety.

3
W pierwszej zwrotce masz fajny rytm i rymy, czyli to, co normalnie kuleje. Poza tym, fakt, słabe. :P

No i "wacha", nie "waha". xd "Waha" to trzecia osoba liczby pojedynczej czasownika "wahać".
1 | 2 | 3 | 4 | O poezji

4
Natasza pisze:Ech... to jest okropne, p_r
Przykro mi
Wiem, że słabe, ale moje i ze śmiechem przez łzy. Kiedyś to poprawię.
Nataszko jak kiedyś będziesz musiała pchać ponad trzystu kilogramowy motocykl przez piętnaście kilometrów to może też Ci do głowy przyjdzie po tym coś tak głupawego jak to:)

[ Dodano: Pon 12 Maj, 2014 ]
Sepryot pisze:W pierwszej zwrotce masz fajny rytm i rymy, czyli to, co normalnie kuleje. Poza tym, fakt, słabe. :P

No i "wacha", nie "waha". xd "Waha" to trzecia osoba liczby pojedynczej czasownika "wahać".
Dopiero się uczę, dzięki za sugestie, są mi potrzebne.
Co do wahy - to slang, zwykły, potoczny, uliczny, do dzisiaj używany.
Nawet tutaj go ujawnili ku mojemu zdziwieniu http://www.miejski.pl/slowo-Waha
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”