Latest post of the previous page:
Wywaliłam dylematy do kosza i zagłosowałam. Według jedynego słusznego w tym konkursie kryterium, czyli na tekst, który zasiał we mnie najwięcej dobra. Na "Rudość".
Moderatorzy: Poetyfikatorzy, Weryfikatorzy, Moderatorzy
Latest post of the previous page:
Wywaliłam dylematy do kosza i zagłosowałam. Według jedynego słusznego w tym konkursie kryterium, czyli na tekst, który zasiał we mnie najwięcej dobra. Na "Rudość".Łzy nad notatkami, Smok i Wielka Niedźwiedzica. Harmonia Mundi w tle. Wszystko ma swój sens i czas, od śmierci po telefon od wykładowcyPrzyjemnie grzało, czułam je wyraźnie przez krótkie jeszcze włosy. Wszystkie sterczące kosmyki wyciągały się ku promieniom i rosły, radosne jak ja.
Najlepiej wypełniła założenia konkursowe.A teraz powiedzcie mi, co Wam zrobiła "Nieskończoność"?
W sercu? Niech będzie w sercu. W starożytności uważano serce za siedzibę tego, co dziś nazywamy rozumem czy umysłem, więc można to i tak nazwać.Co Wam w sercu zostawiła?
Wcale się nie wykpiwa. Całe życie jest zresztą snem, więc wszystko w normie. A wplecenie fazy snu do (pseudo)rzeczywistości, jest takim samym środkiem wyrazu, jak każdy inny. No, może trochę trudniejszym.Chociaż ja bardzo nie lubię, jak się Autor wykpiwa w taki sposób, że to co najważniejsze, jest snem bohatera.
Może i łatwizna, ale ja tak nie umiem. I nigdy się nie naumiem. Pytałem Miauka - on też nie.Łatwizna, proszę Państwa!
No mówimy.No, mówcież!