16

Latest post of the previous page:

To jest dziwne. Wydaje mi się, że tekst zasługuje na więcej krytyki, ale po przeczytaniu komentarzy zaczęłam się zastanawiać, czy to nie ja się mylę. Moje myśli podczas czytania: "Bla bla bla, no dalej, do rzeczy". Oczywiście nie bierz tego personalnie. Dla mnie za dużo lania wody, zwłaszcza w dialogach. Takie życiowe sytuacje to o wiele więcej smutnych przemilczeń, o emocjach świadczy więcej min i gestów.
Pod koniec opowiadania miałam obawę, że sprawę operacji pozostawisz nierozstrzygniętą. Stało się jeszcze gorzej - operacja się udała. Teraz nie mam najmniejszego powodu, żeby się przejąć...
To prawda, że mąż bohaterki został strasznie zaniedbany. Zwłaszcza tutaj:
- Jak to zostajesz jeszcze miesiąc w Pradze?! – wykrzykiwałam do telefonu, gdy mąż oznajmiał, że nasze wczasy zmarnowała choroba jakiegoś kierownika budowy.
- Wiem, że praca , ale...
- ....................................................
- Wolałabym być ważniejsza od twojej pracy...
- ....................................................
- Na razie.
Nawet pozbawiłaś go głosu...
Z pozytywów to: potrafisz zatrzymać czytelnika na dłużej. Widzę to po komentarzach tych, którzy się przejęli, ale akurat mnie przy tekście zatrzymywała ciekawość, czy wreszcie przełamiesz przewidywalność. To chyba nie był dobry powód.

18
To teraz kolej na mnie.
Jeśli chodzi o błędy nie będę ich wytykać bo są tutaj na tym forum osoby bardziej kompetentne ode mnie. Ale troszkę o moich odczuciach.
Tekst jest dobry ale jak dla mnie początek jest napisany zbyt filozoficznie, dużo tekstu który prowadzi nie wiadomo dokąd.
Zbyt mało treści ożywiającej postacie. Dialogi są super ale brakuje mi gestów i mimiki twarzy. Można dużo wywnioskować z tego drugiego przekazu niewerbalnego.

Powiem jeszcze, że tekst wciągnął mnie tak od pierwszego dialogu. Doczytałam do końca. Zmusza do zastanowienia się nad życiem.
Szkoda, że takie krótkie.

Ja bym wplotła trochę dramatyzmu na koniec. Dla mnie zbyt szybko potoczyło się to wszystko.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Opowiadania i fragmenty powieści”