Latest post of the previous page:
Chciałabym nadupcyć całemu światu. Ech, marzenia...Muszę jednak brać to, co świat raczy mi dać i być wdzięczna, że aż tyle. Na Parnas nie wlizę, bo mam lęk wysokość, a zresztą - bądźmy szczerzy przynajmniej wobec siebie: nawet gdy osioł jakoś się wciśnie na Parnas, Pegazem nie zostanie. Lubię pisać i będę to robić, póki coś mi puka w czaszkę i domaga się "Wpuść mnie." Bedę wydawać, póki uda mi się utrzymać płynnośc finansową, choćbym musiała w tym celu zasuwać we wspomnianej Biedronce. Dlaczego? Ludzie mają różne hobby, można mieć i takie. Za to jeszcze nikogo nie wsadzają, choć czasem linczują (vide niejaki pan Pollak).
Chwilami myślę, że jestem opisanym przez Gałczyńskiego "jednoskrzydłym aniołem". Czuje się lepszy niż otaczający go ludzie, ale na jednym skrzydle nie wzleci.
Oczywiście to żart. Lepsza się nie czuję. Może tylko trochę głupsza
