Taką

16

Latest post of the previous page:

Podoba mi się kompozycja, ale bohatera sprintera, jakoś niekoniecznie uznaję za w pełni poczytalnego.Romantyzm romantyzmem, ale na Boga...są przecież kwiaciarnie. :shock: Chociaż myślę, że nie tyle chodzi o zdobycie kwiatu dla ukochanej/ukochanego, a samą fascynację pięknem do granic szaleństwa.Niemniej, bardzo fajny tekst.

Taką

17
Aloe pisze:który ryzykował także atakiem ze strony psów - co prawda nie rottweilerów - oraz mandatem.
Mandatem karnym wystawionym przez funkcjonariusza milicji obywatelskiej? :D

Taką

18
pan_ruina pisze:
Aloe pisze:który ryzykował także atakiem ze strony psów - co prawda nie rottweilerów - oraz mandatem.
Mandatem karnym wystawionym przez funkcjonariusza milicji obywatelskiej? :D
I tu cię zaskoczę. Nie. Wtedy już było dawno po 1990 r.
Pisać może każdy, ale nie każdy może być pisarzem
Katarzyna Bonda

Taką

22
pan_ruina pisze:
Aloe pisze:Kiedyś taką kradzioną dostałam.
Dałaś mu po tym... hmm, nadzieję? Czy obszedł się smakiem :mrgreen:
Tak, dałam mu po głowie:P
Dzieciom się darowuje ich wybryki.
Pisać może każdy, ale nie każdy może być pisarzem
Katarzyna Bonda

Taką

23
pan_ruina pisze: Czerwieńsza od wszystkich czerwieni jakie widziałem. W pełni rozkwinięta, gotowa do słonecznych kąpieli, wabi i oszałamia fantazyjnym zapachem. Kołysana lekko wiatrem, w zielonym splocie gałązek i pergaminowych listków, kolczasta piękność, niebiański żywy klejnot. Dziedzictwo Edenu.
ziew.
przegadane to, za dużo uwagi skupione na stopklatce zmusilo do przedzierania się przez płatki, kolce i gałęzie.
mały chwast rozrósł sie w cholerną dżunglę.
Dwumetrowa siatka - jakieś trzy sekundy, dwadzieścia metrów krótko przystrzyżonego trawnika do pokonania cichym sprintem - kolejne cztery. Szybkie cięcie - nie dłużej, jak dwie i następne cztery na powrót do siatki.
az pojawil sie blysk.
ładne.
jak ocean's 11 - plan to podstawa.

Około szesnastu sekund.

Rottweilery dobiegają do furtki w niecałe siedem sekund. Jeśli mnie usłyszą lub wyczują, skończę z ich bezlitosnymi kłami w tyłku.
Cóż...
pierwsze, o czym pomyslałam, to: 'dupa odrasta'.
fajne jest zakrecenie bohatera, ofiarnośc.
- Kochanie, zobacz co dla ciebie mam.
- Taką? Nie stać cię na lepszą?
pointa rysuje się rozczarowaniem w jego oczach. i mina zbitego dzieciaka. az mi w wyobraźni ta róża oklapła.

trafne, ruina.
podoba mi się.
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

Taką

25
Nie podoba mi się określenie: cichy sprint. Być może nie jest to błąd, ale jakoś mi nie pasuje. Pierwszy akapit sprawia wrażenie napisanego tylko po to by popisać się erudycją. No i wyliczanie tych sekund. Ale jako całość utwór może się podobać. Z sielankowego nastroju przeradza się w konkretny opis. Dobrze zakończone.

Taką

29
Zwodzisia Trąbisia pisze:dyslektykiem jestem
Jak dyslektykiem od byków, to nie bój żaby. Na wstępie piszesz, że jesteś i jedziesz ruwno kturymi;)

Taką

30
Łoj, żeby tam od byków :D chyba od wszystkiego, bo ustawicznie plączę druciki z wełenką :D w dowolnych wariantach. Wierz mi, że to stresujące. Ale bywam też nieziemsko zdesperowana i odważna, więc bądź czujny :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miniatura literacka”