Redna: dziennik - motywator

20
Bardzo się wstydzę :p no więc, w temacie zrobiłam tyle, że przeczytałam 2 kolejne książki (nie bijcie!). Kolejne dwie w kolejce, ale nie będę odraczała, tylko się wezmę za samo pisanie, o.
"ty tak zawsze masz - wylejesz zawartośc mózgu i musisz poczekac az ci sie zbierze, jak rezerwuar nad kiblem" by ravva

"Between the devil and the deep blue sea".

Redna: dziennik - motywator

21
Po przerwie 13 k znaków, więc jest nieźle. Romans się rozwija, teraz trzeba położyć trochę akcentu na wątek polityczny tudzież akcję. No i tak to rozegrać, żebym nie musiała opisywać sceny bitewnej, bo nie umiem i nie lubię.
Bohaterka nieuchronnie zbliża się do obłędu.
"ty tak zawsze masz - wylejesz zawartośc mózgu i musisz poczekac az ci sie zbierze, jak rezerwuar nad kiblem" by ravva

"Between the devil and the deep blue sea".

Redna: dziennik - motywator

23
Wolha.Redna pisze: Po przerwie 13 k znaków, więc jest nieźle. Romans się rozwija, teraz trzeba położyć trochę akcentu na wątek polityczny tudzież akcję. No i tak to rozegrać, żebym nie musiała opisywać sceny bitewnej, bo nie umiem i nie lubię.
Bohaterka nieuchronnie zbliża się do obłędu.
Właśnie pamiętam, że kiedys mi pisałaś o tym, że sceny bitewne nie są Twoim celem/ulubionym narzędziem/whatever. Tak czy siak, sprytnie wybrnęłaś z pokazaniem walki we fragmencie, który niegdyś czytałem :). Szukaj takich 'uników' albo pójścia na łatwiznę :P
Pisarz miłości.

Redna: dziennik - motywator

24
Utknęłam, jak zwykle, ale przynajmniej wiem, w którym miejscu ;) Muszę teraz tak poprowadzić akcję, by rozłożyć w czasie dojście przez bohaterkę do prawdy o jej przodkach. Jest to wiedza nieprzyjemna i bolesna, ale równolegle rozwija się miłość, więc można z tego zrobić skomplikowaną układankę (z uczuć :D :D :D), o ile oczywiście będę umiała.
"ty tak zawsze masz - wylejesz zawartośc mózgu i musisz poczekac az ci sie zbierze, jak rezerwuar nad kiblem" by ravva

"Between the devil and the deep blue sea".

Redna: dziennik - motywator

27
Część wykasowana, część napisana, efekt 133 k znaków. Zamierzam w tym rozdziale przeplatać wątki polityczne z poszukiwaniem przez bohaterkę prawdy i własnej tożsamości. Chciałabym przedstawić proces, w którym bohaterka z trudem przyjmuje do wiadomości, że prawda jest inna, niż jej się dotychczas wydawało, konfrontuje się z tym, w związku z czym jej tożsamość ulega chwilowemu rozbiciu, następnie buduje sobie nową i postanawia coś zmienić. Wszystko na tle rodzącego się uczucia i zwiększającego się zagrożenia.
Te moje wątki to jakiś wielki przekładaniec.
"ty tak zawsze masz - wylejesz zawartośc mózgu i musisz poczekac az ci sie zbierze, jak rezerwuar nad kiblem" by ravva

"Between the devil and the deep blue sea".

Redna: dziennik - motywator

29
Ostatnie kilka dni spędziłam na intensywnym czytaniu i porządkowaniu już zebranego materiału. Nie zaowocowało to konkretnymi znakami, ale ogarnęłam trochę chaos źródłowy. Sporządziłam też listę wątków, na temat których muszę zdobyć więcej informacji i/lub inspiracji, po czym zabrałam się za zdobywanie odpowiedniej literatury. Przykładowo: brakowało mi wiedzy z zakresu szpiegostwa i tajnych dokumentów, więc zdobyłam książkę o tajnych służbach z czasów Elżbiety I. Nie chodzi o konkretne fakty, nie piszę w końcu powieści historycznej, tylko o wgłębienie się w klimat i odkrywanie możliwości. W końcu najlepsze historie pisze samo życie.
"ty tak zawsze masz - wylejesz zawartośc mózgu i musisz poczekac az ci sie zbierze, jak rezerwuar nad kiblem" by ravva

"Between the devil and the deep blue sea".

Redna: dziennik - motywator

31
Wczoraj machnęłam 31 k znaków, ustanawiając tym samym życiowy rekord ;)
Bohaterka już zmierzyła się z prawdą, oboje z bohaterem wyznali sobie potajemnie miłość. W międzyczasie arystokracja rodowa planuje bunt, więc się naradzają i wszystko organizują. Powinnam więc chyba dowiedzieć się czegoś o takich rzeczach jak szyfrowanie listów, techniki konspiracji itp.
Teraz czeka mnie zadanie ukazania rozłamu osobowości z jednej strony, z drugiej dezorientacji otoczenia, które widzi osobę w psychozie (zjawisko ciekawe same w sobie). No i na koniec kataklizm, który spada na cały dom. Tym samym zakończę tę część i w następnym rozdziale przeniosę się do innej części kraju, gdzie wprowadzę kolejnego bohatera. Mam już na niego pomysł, w poprzedniej wersji tekstu spisałam co nieco, ale będę musiała stworzyć to od nowa w związku ze zmianą koncepcji. Po trzecim rozdziale jeszcze nie wiem, czy będzie jeden, czy dwa, ale chyba jednak dwa, żeby wyjaśnić kulisy polityki z jeszcze innego punktu widzenia.
To jest naprawdę przygnębiające, że w sumie całkiem ciekawy pomysł musiał trafić akurat na mnie.
"ty tak zawsze masz - wylejesz zawartośc mózgu i musisz poczekac az ci sie zbierze, jak rezerwuar nad kiblem" by ravva

"Between the devil and the deep blue sea".

Wróć do „Maraton pisarski”