Dawno mnie tu nie było... Już wiadomo, że czerwiec to termin nieosiągalny. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że dwukrotnie zmieniałam pracę i w związku z tym miałam sporo na głowie. Do tego mój pracodawca postawił mi wymóg zrobienia prawa jazdy w ciągu 3 miesięcy od zatrudnienia. Tak, wiem, to wymówki

Mam 211 588 znaków. Skończyłam dwa rozdziały: "słowiański" i "dworski". Teraz zacięłam się na trzecim, który umownie nazywam "rycerskim". W pierwszej wersji tekstu też siedziałam nad nim sporo czasu i męczyłam się strasznie (sceny bitewne i tak dalej). Mam ułożony plan, wiem co się ma wydarzyć, ale jakoś nie znajduję słów, żeby to wyrazić. Chwilowo życie sprawiło, że odpłynęłam od postaci i świata, ale powoli do tego wracam.
"ty tak zawsze masz - wylejesz zawartośc mózgu i musisz poczekac az ci sie zbierze, jak rezerwuar nad kiblem" by ravva
"Between the devil and the deep blue sea".