Wyświetl posty nie starsze niż
Sortuj wg

Pytania do Andrzeja Pilipiuka

2701 autor: P.Yonk
WModerator
WModerator

Latest post of the previous page:

Andrzej Pilipiuk pisze: Zakwaterowanie - to na pewno.

Posiłki chyba każdy we własnym zakresie - ale może i coś w tym kierunku wykombinujemy.

Rozmowy o d... Maryni wieczorem przy bim... tj. przy grilu.
no a kiedy kwalifikacje? Czy może chętnych z tego forum... czy jak to tak?
• "Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia" • "Jem kamienie. Mają smak zębów." •
• "A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty." •

Pytania do Andrzeja Pilipiuka

2702 autor: Eldil
Pisarz pokoleń
I ja bardzo chętnie. Kwalifikacja teraz, czy bliżej wakacji?
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)
R. Arnold

Pytania do Andrzeja Pilipiuka

2706 autor: Andrzej Pilipiuk
Pisarz
Pisarz
powiem tak: dogramy sobie sprawę tak marzec - kwiecień bo trzeba będzie porobić rezerwacje.
będę miał też letni grafik koncertów żony.

plany na razie są takie - początek lipca wyjazdy z dzieciorami.
ok 23 lipca DJW. Potem wygospodarowuję tydzień na warsztaty.

a sierpień znów w dzieciorami gdzieś...

zasadniczo ofertę kieruję do weryludków.

i może zabierzemy 2-3 moich innych uczniów.
Tak więc do obsadzenia będzie 8-10 miejsc.

to chyba realna liczba bo - cóż życie. Nie każdy ma kasę, nie każdemu
termin podpasuje, nie każdy będzie miał odwagę... :wink:

chyba żeby zainteresowanie było nikłe to jeszcze dobierzemy kogoś spoza naszego grona.

Added in 1 minute 12 seconds:
Romek Pawlak pisze: O! Będzie się można czegoś nauczyć, super, rezerwuję termin :)
potencjalny Pan Wykładowca raczy żartować :P

tj. rezerwacja terminu jak najbardziej.

Pytania do Andrzeja Pilipiuka

2707 autor: P.Yonk
WModerator
WModerator
Andrzej Pilipiuk pisze: chyba żeby zainteresowanie było nikłe to jeszcze dobierzemy kogoś spoza naszego grona.
- na nikłe zainteresowanie nie masz co liczyć... chyba, że cenę podniesiesz, albo co innego jeszcze na przeszkodzie stanie... :)
• "Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia" • "Jem kamienie. Mają smak zębów." •
• "A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty." •

Pytania do Andrzeja Pilipiuka

2708 autor: Andrzej Pilipiuk
Pisarz
Pisarz
z tym podniesieniem ceny zasadniczo niegłupi pomysł :P
ale biorę poprawkę na kondycję finansową społeczeństwa.

raczej umówimy się tak że każdy po 5 latach od kursu zrobi sobie rachunek zysków i strat i jeśli uzna
że kurs mu pomógł to mi coś dorzuci na fundację.

Zasadniczo chcę żeby to był tydzień mocnego przeorania świadomości pisarskiej - żeby każdy mógł się zmierzyć z własnymi niedoskonałościami i podciągnąć w robocie autoredakcyjnej.

pierwsze zajęcia to będzie wiwisekcja takiego tekstu który trafił mi w ręce przed laty - bo są w nim bardzo ciekawe błędy w duuuuużej ilości.

a potem będziemy analizowali Wasze wypociny - tam by każdemu uczestnikowi poświęcić 3-4 godziny, a reszta słuchając też się czegoś nauczy...

Osoby wrażliwe na krytykę powinny starannie przemyśleć decyzję o udziale. I mówię to zupełnie poważnie.

Pytania do Andrzeja Pilipiuka

2709 autor: Augusta
Andrzej Pilipiuk pisze: z tym podniesieniem ceny zasadniczo niegłupi pomysł :P
ale biorę poprawkę na kondycję finansową społeczeństwa.

raczej umówimy się tak że każdy po 5 latach od kursu zrobi sobie rachunek zysków i strat i jeśli uzna
że kurs mu pomógł to mi coś dorzuci na fundację.

Zasadniczo chcę żeby to był tydzień mocnego przeorania świadomości pisarskiej - żeby każdy mógł się zmierzyć z własnymi niedoskonałościami i podciągnąć w robocie autoredakcyjnej.

pierwsze zajęcia to będzie wiwisekcja takiego tekstu który trafił mi w ręce przed laty - bo są w nim bardzo ciekawe błędy w duuuuużej ilości.

a potem będziemy analizowali Wasze wypociny - tam by każdemu uczestnikowi poświęcić 3-4 godziny, a reszta słuchając też się czegoś nauczy...

Osoby wrażliwe na krytykę powinny starannie przemyśleć decyzję o udziale. I mówię to zupełnie poważnie.
Zapowiada się ciekawie.
Jestem chętna.
Już uczestniczyłam w warsztatach dla pisarzy (szermierki) :)
Te wyglądają jeszcze ciekawej :)

Pytania do Andrzeja Pilipiuka

2710 autor: Eldil
Pisarz pokoleń
Czyli próbka tekstu do odsiewu będzie też tym, co tam ma być analizowane? Czy raczej teksty, które powstaną na miejscu?
Jakieś szczegóły co do tych próbek? Temat, długość, do kiedy?
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)
R. Arnold

Pytania do Andrzeja Pilipiuka

2712 autor: Misieq79
Weryfikator
Weryfikator
Andrzej Pilipiuk pisze: z tym podniesieniem ceny zasadniczo niegłupi pomysł
A będzie można odrobić przy budowie chaty W-cza? ;)
Ostatecznie zupełnie niedaleko odnalazłem fotel oraz sens rozłożenia się w nim wygodnie Autor nieznany. Może się ujawni.
Same fakty to kupa cegieł, autor jest po to, żeby coś z nich zbudować. Dom, katedrę czy burdel, nieważne. Byle budować, a nie odnotowywać istnienie kupy. Cegieł. - by Iwar
Dupczysław Czepialski herbu orka na ugorze

Pytania do Andrzeja Pilipiuka

2713 autor: Andrzej Pilipiuk
Pisarz
Pisarz
Zasadniczo na miejscu raczej nie będzie czasu by pisać.
Każdy prześle tak z 10-20 stron i tym się będziemy zajmowali.

Zasadniczo nie uczymy pisać - to kurs mistrzowski dla tych którzy już coś umieją
albo którym się wydaje że już coś umieją.

Nikt kto nie przeżył publicznej wiwisekcji swojego tekstu nie wie jak to jest i jak to boli.

Odpracowanie na budowie - hmm... niegłupi pomysł.
ale to bym musiał z kuzynem uzgodnić.

Pytania do Andrzeja Pilipiuka

2714 autor: katamorion
Pisarz pokoleń
Andrzej Pilipiuk pisze: Każdy prześle tak z 10-20 stron i tym się będziemy zajmowali.
Też jestem zainteresowana. A będzie jakiś wspólny temat tych próbek pisarskich dla wszystkich chetnych?
Andrzej Pilipiuk pisze: Nikt kto nie przeżył publicznej wiwisekcji swojego tekstu nie wie jak to jest i jak to boli.
Przywioze trumienkę, żeby moje zwłoki nie zabierały przestrzeni i łatwo można było odesłać.
https://pisarzdowynajecia.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Strefa Pisarzy”