Nie ufaj rowerom [drabble]
1Rower to zdradzieckie urządzenie. Kto by pomyślał. Codziennie dojeżdżałem do pracy, na swoim ex-góralu. Gruba rama, prosta kierownica, może za twarde siedzenie. Dodatkowo bagażnik - żeby czasem podwieźć plecak, albo dziecko - oraz błotniki. Daleko nie mam. Wyjeżdżam z osiedla do głównej drogi, potem w dół, a od połowy, zaczyna się wspinaczka. Można powiedzieć, że zawsze mam z górki. Albo pod… Zależy, czy jest się optymistą, czy realistą. Jak jesteś pesymistą, to ci pęka obręcz i idziesz pieszo. I to w dniu, kiedy musisz po pracy do lekarza na drugim końcu miasta. Teraz mam zakwasy, że ja cię pie.. złomasie pogięty ty...
• "Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia" • "Jem kamienie. Mają smak zębów." •
• "A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty." •
• "A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty." •