Czołem!

1
Witam wszystkich bardzo serdecznie! Czuję się zaszczycony, że wreszcie mogę postawić stopę (czyt. literę :P) na Weryfikatorium. Przymierzałem się od jakiegoś czasu, ale jakoś tak zaprzestałem pisać prozę... mniejsza! Po kolei!


Zaczynałem z pisaniem bardzo dawno temu, chociaż oczywiście pierwsza twórczość nie miała z prawdziwym pisaniem żadnego związki. Bazgrałem jakieś fanarty do gier i takie tam rzeczy. Z czasem potraktowałem to na tyle poważnie, że zaangażowałem się na niewielkim forum pisarskim dla początkujących, którego następnie stałem się administratorem. Cały czas rozwijałem się w tym kierunku, aż ostatecznie zacząłem wygrywać konkursy literackie (dużo tych zwycięstw na koncie nie mam, zaledwie kilka).

Ostatecznie prozę odstawiłem na bok kilka lat temu ze względu na fakt, że zacząłem pracować jako zawodowy ghowst writer. Poza tym skupiłem się bardziej na publicystyce (polityka + historia). Od niedawna jednak myślę intensywnie nad pewnym powrotem do prozy. Jeśli zaś chodzi o publicystykę, to miałem okazję publikować w takich czasopismach, jak Qfant, Fahrenheit, Libertas i jeszcze w jakiejś lokalnej prasie.

Co poza pisaniem? Od niedawna prowadzę skromny kanał na YT poświęcony grom komputerowym (nie chwalę się linkiem, bo nie wiem, czy mogę :P).

Jeśli chodzi o zainteresowania, to przede wszystkim historia i polityka (albo historia polityczna :P). Dalej znajdują się gry (zarówno te komputerowe, jak i figurkowe czy planszowe), muzyka (grałem niegdyś na kilku instrumentach... dzisiaj tylko grywam) oraz szeroko pojęta literatura ;)


To by było na tyle. Nie chcę Wam walić od razu na twarz całego wypracowania (w sumie i tak już to zrobiłem...).

Także miło mi zawitać w Waszych progach.

Czołem!

2
Zawodowy ghost? Ciekawe :) Witaj.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

Czołem!

3
Rozgość się i baw się dobrze :)
Jeśli obserwowałeś wcześniej forum, to wiesz, że czasem trzeba tu mieć twardy tyłek :)
W razie potrzeby służę podusią :)
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018

Czołem!

4
Ze względu na charakter mojej pracy i ciągłe siedzenie przed kompem mogę zaświadczyć, że tyłem mam twardy jak cholera :P

Czołem!

6
Bez przesady. To zupełnie nie przypomina tego znanego filmu :P

Czołem!

7
Dzień dobry! :D
Muszę przyznać, że imponujący masz życiorys. Taki z ciebie człowiek renesansu :wink:
„Powiedział tak: „pan jest częścią mnie, ja częścią pana”.”
Taco Hemingway, „To by było na tyle”

Czołem!

8
Oj, zdecydowanie bardziej bym pasował do Średniowiecza ;)

Ale dziękuję, miło to słyszeć. Robię, co w mojej mocy :P

Czołem!

10
Raczej nie, bo ja tam w sumie tylko jeden tekst opublikowałem... lata temu. Także nawet jeśli się widzieliśmy, to raczej bym nie pamiętał. Zresztą ja publikowałem dotychczas wyłącznie publicystykę, a u Ciebie widzę, że przeważa proza. Chyba że się mylę, to wybacz :P

Czołem!

12
Ja z kolei myślałem o komentarzach pod tekstami, bo tam mogliśmy się spotykać. Na forum raczej nie bywałem ;)

Czołem!

13
Cześć!
Uchyl rąbka z tą ghostwriterką, bo to w sumie (i to na forum literackim!) niecodzienny temat.
Ostatecznie zupełnie niedaleko odnalazłem fotel oraz sens rozłożenia się w nim wygodnie Autor nieznany. Może się ujawni.
Same fakty to kupa cegieł, autor jest po to, żeby coś z nich zbudować. Dom, katedrę czy burdel, nieważne. Byle budować, a nie odnotowywać istnienie kupy. Cegieł. - by Iwar
Dupczysław Czepialski herbu orka na ugorze

Czołem!

14
Wiesz, w większości przypadków polega to na pisaniu studentom prac licencjackich/magisterskich czy też tam innych esejów, artykułów itd. Czasami są ciekawsze rzeczy. Bywa, że trzeba też i prozą książki pisać, aczkolwiek ja się jak dotąd takich rzeczy nie imałem. Tylko jakieś naukowe albo prawne kwestie. Typu jakieś raporty, analizy itd. Męcząca, mechaniczna praca. Z prozą pewnie byłoby trochę inaczej, więc może kiedyś rozszerzę swoje usługi właśnie o ten dział ;)

Najgorsze jest to, że stała praca tego typu utrudnia rozwijanie się w kierunku prozy czy publicystyki. Bo jak miałbym po całym dniu roboty siadać jeszcze do pisania innych rzeczy, to albo bym padł, albo robiłbym to na marnym poziomie. Na szczęście kanał na YT trochę pozwala mi robić sobie wolnego od tego całego ghowstwrterowania i mogę zająć się innymi rzeczami.
Zablokowany

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”

cron