Dusza

1
Zatrzymaj się moje serce,
Targane w tęsknoty płomieniach,
Na chwilę jedną, nie więcej.
Posłuchaj jak żyje ziemia.

Zatrzymaj się życie moje
W księżyca mglistej poświacie,
We śnie z dawnych westchnień splecionym,
Na łące usłanej kwieciem.

Na śpiewie zatańcz zieleni,
Wzleć w niebo na wietrznym oddechu.
Gdzie piękno przylega do grzechu
Na szczęście się daj zamienić.

Jak kwiaty pozrywaj gwiazdy,
Srebrzysty zgaś zapach księżyca...
Niech blasków w zakątek każdy
Bezbarwnej duszy użycza.

Pod samym świata sklepieniem
Posadź zachwytu kwiaty
I serca najlżejszym drżeniem
Postrącaj obłoków łaty.

I stąpaj wzwyż, po łzach cienia,
By spocząć na istnień szczycie.
Podziwiaj tu i oceniaj,
Co śmierć jest, a co jest życie.

Rozsiewaj złociste nadziei ziarna,
Krzycz echem w kryształowym pogłosie.
Niech siła natury mocarna
Po mlecznej prowadzi cię rosie.

Zdmuchnij z niebios zwierciadła
Pył ziemski, by poznać odbicie,
By dusza swe szczęście odgadła
I śmierci wydarła znów życie.

Nim zstąpi na ziemię z podróży
I przylgnie do swego ciała,
By znowu dniem jasnym mu służyć,
Nie wiedząc, że wcale nie spała.

Dusza

2
Romantyczni poeci posługiwali się pięknym, choć pompatycznym językiem, który wyszedł z użycia, a który poruszał serca ówczesnych czytelników.
Nie wiem jak można zgasić zapach księżyca i o jakie "zwierciadła niebios" i "obłoków łaty" chodzi, wystarczy, że wie autor.
Pozostaje mi powtórzyć za Żeromskim "Ko­piuj mis­trzów, dopóki sam nie zos­ta­niesz mistrzem".
Pisać może każdy, ale nie każdy może być pisarzem
Katarzyna Bonda

Dusza

5
Ogólnie jest nieźle. Tylko druga zwrotka się nie rymuje (a przynajmniej słabo).
"Naucz się, że można coś innego roznosić niż kiłę. Można roznieść światło, tak?"
Robert Brylewski

Dusza

6
Ładne metafory, choć wiersz nie jest w moim guście.
W kilku miejscach gubisz rytm, a niektóre rymy są dość słabe jak kwiaty-łaty* czy odbicie-życie*
pozdrawiam :)

Dusza

7
Według mnie wiersz sięwtnie napisany, bardzo przyjemnie się go czytało. Nieco starodawny, odbiegający od współczesnego języka, dokładnie taki, jaki lubię.
Pozdrawiam ;)

Dusza

8
Mrs Alistair pisze: Romantyczni poeci posługiwali się pięknym, choć pompatycznym językiem, który wyszedł z użycia, a który poruszał serca ówczesnych czytelników.
Ja mam romantyczną wrażliwość i uczyłem się poezji na polskich romantykach.
Teraz czytam Staffa żeby się odrobinę uwspółcześnić i zobaczymy co z tego wyjdzie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”

cron