Babski

1
Do Chińczyka z Wisconsin*
ktoś pisuje response in**
babskim żargonie,
on żargon chłonie,
no i mu yang przeszło w yin.

*/wis'ka:nsən/
**/rɪ'spɒns ɪn/ - odpowiedź w
Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością.

Anthony Hopkins

Babski

3
Dziękuję za dobre słowo i zainteresowanie, bo tutaj cosik brać pisarska poezyją mało zainteresowana :)
Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością.

Anthony Hopkins

Babski

4
Wiecie dziewczyny, są poezje i poezje... W sensie technicznym wszystko co wierszowane można nazwać poezją, w głębszym znaczeniu tego słowa - niekoniecznie. Naprawdę uważacie, że ludzie powinni zachwycać się rymami na poziomie:
Ojciec ciężko tłukł kamienie,
Nie zważając na zmęczenie
?
Tym bardziej, że na tym forum jest ( było) kilka osób które wiersze publikowały i to nie sumptem własnym :) Oczywiście możecie nie zważając na nic, kontynuować działalność ekhmm... poetycką, mamy tutaj i takich. Pozostaje pytanie: w jakim celu? Podstawą pisania, niezależnie od tego czy to proza czy poezja, jest talent. Nie każdy może pisać, tak jak nie każdy może zostać akrobatą cyrkowym czy snajperem. Trzeba mieć predyspozycje. Te oczywiście należy szlifować, sam talent nie wystarczy, ale w przypadku braku tego ostatniego, tracimy tylko czas. Ja na przykład wiem, że poetą nie jestem i jakoś z tym żyję ;)
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

Babski

5
Navajero pisze: Podstawą pisania, niezależnie od tego czy to proza czy poezja, jest talent. Nie każdy może pisać, tak jak nie każdy może zostać akrobatą cyrkowym czy snajperem. Trzeba mieć predyspozycje. Te oczywiście należy szlifować, sam talent nie wystarczy, ale w przypadku braku tego ostatniego, tracimy tylko czas. Ja na przykład wiem, że poetą nie jestem i jakoś z tym żyję ;)
Ależ pisać każdy może, jeden lepiej, drugi gorzej :) Oj nie jest takie oczywiste Twoje dictum, z pisaniem często bywa jak z muzyką, wielu ma słuch i wielu nieźle gra, ale miejsca na scenie jest dla niewielu. Ponadto ci, co już na scenie, niechętnym okiem patrzą na konkurencję i zaczyna się utrącanie.
Poza tym grafomanię łatwo odróżnić gołykiem okiem, uważasz, że grafomanię? Bo ja nie będąc fałszywie skromną, mam czelność rzec, że to nie grafomania, może jeszcze nie poezja, dobre rzemiosło na pewno. A po co pisać? A po co Ty piszesz? Ja dla zabawy, żeby mi mózg nie zardzewiał, nie liczę na miano poetki, bo poetką się rodzi, ja się nie urodziłam :)

Added in 6 minutes 10 seconds:
Ale skoro uważasz, że jestem tu zawadą, to zaprzestanę pisania, nie lubię się narzucać.
Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością.

Anthony Hopkins

Babski

6
Yakamoz pisze:Ponadto ci, co już na scenie, niechętnym okiem patrzą na konkurencję i zaczyna się utrącanie.
To już teraz wiem co mną kierowało :P
Yakamoz pisze:Poza tym grafomanię łatwo odróżnić gołym okiem, uważasz, że grafomanię?
Jako oficer i gentleman uchylę się od odpowiedzi :)

No poważnie: to była tylko przyjacielska uwaga, zrobisz co zechcesz, ale raczej nie spodziewaj się wielkiego aplauzu na tym forum, choć zapewniam, że nie będę więcej utrącał ;) Absolutnie nie jesteś zawadą! Po prostu jeśli popełniasz błędy, czy robisz coś źle, wypadałoby żeby ktoś zwrócił Ci uwagę. Oczywiście są fora, gdzie poklepywano by Cię po pleckach, ale chyba nie po to tu przyszłaś? Wziąłem to na klatę, ale moja uwaga dotyczy jedynie Twoich wierszy, osobiście postrzegam Cię jako sympatyczną osobę. No i nie jestem alfą i omegą, możesz spokojnie zignorować moje zdanie. Wyraziłem je z pozytywnych pobudek, a nie po to, żeby Cię do czegoś zmuszać. Nb. sam kiedyś wziąłem tu udział w turnieju poetyckim, żeby i ze mnie mogli się pośmiać :)
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

Babski

7
Navajero pisze: Wziąłem to na klatę, ale moja uwaga dotyczy jedynie Twoich wierszy, osobiście postrzegam Cię jako sympatyczną osobę.
Navajero, zamieściłam tylko jeden wiersz, jest średni, bo wena nie zawsze jednakowo dopisuje, ponadto wierszuję od lat, zatem nie jestem nowicjuszką, co widać po moim pisaniu, jeśli ktoś zorientowany w tematyce wiersza rymowanego :)
Nie oczekuję aplauzu, oczekuję celnych uwag, gdy zdarzy mi się potknięcie, bo się zdarza jeszcze i pochwały też, gdy utwór zasłuży, dodaje wiary w sens pisania :) Też brałam udział w slamach i konkursach, i nikt się ze mnie śmiał :)
To cieszę się, że to nietoksyczne forum, gdzie się tylko czeka, żeby szpilę wbić. Też Cię znajduję sympatycznym, dziękuję za miłą pogawędkę.

Miłego dnia :)
Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością.

Anthony Hopkins

Babski

8
Navajero pisze: Wiecie dziewczyny, są poezje i poezje... W sensie technicznym wszystko co wierszowane można nazwać poezją, w głębszym znaczeniu tego słowa - niekoniecznie. Naprawdę uważacie, że ludzie powinni zachwycać się rymami na poziomie:
Ojciec ciężko tłukł kamienie,
Nie zważając na zmęczenie?
A znasz zasady pisania limeryków? Wiesz, jakie rymy powinny mieć, ile sylab w każdym wersie? Dla mnie to bardzo trudna sztuka, ponieważ w wierszach stosuję rymy niedokładne, więc trudno się przestawić na dokładne, a jednocześnie niegramatyczne. A jeszcze trzeba zadbać przede wszystkim o absurdalny humor. Nie jest to łatwe, więc cenię limeryki Yakamoz.
Navajero pisze: Oczywiście możecie nie zważając na nic, kontynuować działalność ekhmm... poetycką, mamy tutaj i takich. Pozostaje pytanie: w jakim celu? Podstawą pisania, niezależnie od tego czy to proza czy poezja, jest talent. Nie każdy może pisać, tak jak nie każdy może zostać akrobatą cyrkowym czy snajperem. Trzeba mieć predyspozycje. Te oczywiście należy szlifować, sam talent nie wystarczy, ale w przypadku braku tego ostatniego, tracimy tylko czas.
OK. Zrozumiałam, że jestem tu persona non grata.

Babski

9
Uprzejmie przypominam, że w komentarzach odnosimy się wyłącznie do prezentowanych utworów.
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018

Babski

10
Nie :) Ja jedynie wyraziłem swoje zdanie. Trzeba będzie chyba przywrócić stary banner forum. My tu nie poklepujemy, bo to działalność bezsensowna. Napisałaś w miarę niezły tekst, tu widzę pewne perspektywy. Nie w poezji. Ale zrobisz co zechcesz, nie jestem wykidajłą :P
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

Babski

11
Navajero pisze: Ale zrobisz co zechcesz, nie jestem wykidajłą :P
Navajero, zatem zgodnie z napomnieniem poetyfikatorki Sarah, odnieś się do limeryku i wskaż, dlaczego jest grafomański? :)
Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością.

Anthony Hopkins

Babski

12
Nie jestem specjalistą, po prostu, jak większość osób, odróżniam dobrą poezję od kiepskiej. Odbiór poezji nie polega na liczeniu sylab ( choć to oczywiście podstawa w niektórych gatunkach wiersza), a na wrażeniach, emocjach, klimacie. Tu jestem na "nie". I nie tylko ja, dlatego się odezwałem, bo ktoś musiał. W końcu to forum literackie. I proszę nie traktuj tego personalnie, ja w ogóle rzadko udzielam się w poezji, na forum jest sporo osób które lepiej ode mnie orientują się w tym temacie, może któraś się tu wypowie.? A jeśli jesteś twardo przekonana o swoim talencie poetyckim, to trzymaj się tego :)
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

Babski

13
Navajero, skoro nie jesteś specjalistą, to dlaczego wypowiadasz się w temacie? Właśnie, że to jest dobry limeryk, zawiera dobre rymy i limerykowy absurd. Czy Ty czasem nie próbujesz nas stąd wygryźć?
Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością.

Anthony Hopkins

Babski

14
Rozgryzłaś mnie :) I na tym chyba zakończę naszą przemiłą pogawędkę ;)
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

Babski

15
Yakamoz, Technicznie jest to prawidłowo skonstruowany limeryk.
Tyle tylko, czy jest on "dobry" czy "kiepski" - oceniają już odbiorcy. Każdy bowiem po swojemu oceni, czy limeryk go rozbawia, czy też nie.
Mnie osobiście Twoje limeryki nie przypadają do gustu, bo ten poziom humoru czy "absurdalności" skojarzeń - zwyczajnie mnie nie bawi.
Takie jest moje, całkowicie osobiste zdanie.
Nie oznacza ono, że ja lub inny użytkownik, sugerujemy Ci, żebyś porzuciła forum.
Musisz jedynie przyjąć do wiadomości, że nie wszyscy użytkownicy będą zachwyceni Twoją twórczością i że mają prawo oceniać ją wedle własnego gustu.
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”