Nazywam się

17
Podobało mi się :) Chętnie przeczytałabym historie innych, uczestniczących w terapii niedocenionych.
There is no God and we are his prophets.
The Road by Cormac McCarthy

Nazywam się

19
Misieq79 pisze: Myślałem że zakończysz "nazywam się Grzechotnik" :D
Jest moc. Czterysta osiemdziesiąt :)
miała, dokladnie to skojarzenie.
powinien być grzechotnik - mądrala taki wyszedl.
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

Nazywam się

25
Kruger pisze:Dawno nie zaglądałem
bracie_Krugerze, bo wpadasz tu jak diabeł z wizytą raz na ruski rok:) ale i to dobrze. Młodym częściej zaglądaj z radą.

hati
Czarna
Yakamoz

Dzieki:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miniatura literacka”