Niczyja

1
Smutek w oczach, to tęsknota do miłości
i do pieszczot rąk, choć często darły pasy,
lecz i tak, co dzień się chciałaś do nich łasić.

I trafiłaś w inne dłonie, pełne ciepła -
los potrafi też rozbłysnąć pełnią szczęścia.
Ach ty suko - starość ci przypadła lekka -
wyj z wdzięczności, że nie musisz znosić piekła.

Więc zawyłaś, ten ostatni raz przed śmiercią,
zapragnęłaś chwil z oprawcą, w których piękno
jest ukryte, ale w sercu wciąż się mości.

Niczyja

2
Jest odpowiednia rytmika.
Rymy nie są częstochowskie .. a jednak całość do mnie nie przemawia.
Nie umiem wczuć się w ten klimat.
Ostatnia strofa - zamiast być klamrą - wprowadza dla mnie jakiś dziwny chaos.
Zawyła ostatni raz pragnąc chwil z oprawcą - to jeszcze rozumiem.
Ale na Boga - o co chodzi z pięknem ukrytym ale się w sercu moszczącym - nijak nie rozumiem :(
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018

Niczyja

3
Aha. Wezmę sobie do serca te uwagi. Dla mnie wszystko jest zrozumiałe, proste i skomplikowane jednocześnie... Miło, że ktoś daje swoje spostrzeżenia, czyli nowe myśli, nowe spojrzenie na wiersz. Czy to, że do Ciebie nie przemówił, nie znaczy, że mam nie wstawiać innych? Prosto z mostu i w samo serce :P

Added in 4 minutes 13 seconds:
Sarah pisze: Ale na Boga - o co chodzi z pięknem ukrytym ale się w sercu moszczącym - nijak nie rozumiem
Czasem uczuciami obdarzamy kogoś, kto na to nie zasługuje albo kogo niewiele obchodzą nasze starania... My... Ja... Ty... Ktoś... jednak nadal wyobraża sobie, że ten, kogo kochamy, wbrew wszystkim znakom na niebie i ziemi, naprawdę na to zasługuje, zrozumie, spostrzeże, kiedyś... nigdy>?
Wyobraźnia... Złudzenia...

Niczyja

4
Gelsomina pisze: Czy to, że do Ciebie nie przemówił, nie znaczy, że mam nie wstawiać innych?
A cóż to za pomysł ??!
Dzielę się wyłącznie moimi własnymi uczuciami :) Nie jestem Alfą i Omegą ! (brrrr- potworna wizja).
Wstawiaj, dziel się, czytaj komentarze - rozwijaj się ! :))
Poezja to nie matematyka - i całe szczęście:)
I niech trafia do innych - czego Ci życzę:)

Added in 4 minutes 27 seconds:
Gelsomina pisze: Czasem uczuciami obdarzamy kogoś, kto na to nie zasługuje albo kogo niewiele obchodzą nasze starania... My... Ja... Ty... Ktoś... jednak nadal wyobraża sobie, że ten, kogo kochamy, wbrew wszystkim znakom na niebie i ziemi, naprawdę na to zasługuje, zrozumie, spostrzeże, kiedyś... nigdy>?
Wyobraźnia... Złudzenia...
To ja rozumiem. Woli oprawcę z pierwszej zwrotki niż ciepłe dłonie z drugiej.
Ale..
Po co wprowadzać starość i śmierć? Czemu przed śmiercią ma wyć za oprawcą?
A
Gelsomina pisze: w których piękno
jest ukryte, ale w sercu wciąż się mości.
- to jest niezręczne.. nie brzmi,
To moszczenie się jest trochę śmieszne a ukryte piękno - banalne.
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018

Niczyja

5
Sarah pisze: Wstawiaj, dziel się, czytaj komentarze - rozwijaj się ! )
Powiem tak... ucieszyłam się.
Sarah pisze: Po co wprowadzać starość i śmierć? Czemu przed śmiercią ma wyć za oprawcą?
A
Gelsomina pisze:
Source of the post w których piękno
jest ukryte, ale w sercu wciąż się mości.

- to jest niezręczne.. nie brzmi,
To moszczenie się jest trochę śmieszne a ukryte piękno - banalne.
Ano właśnie... A ile znamy takich przypadków?
Ale rozumiem Twoje spojrzenie na wiersz. I sama tak na niego spojrzę. Na pewno będzie to dobre dla obu stron.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”

cron